Policjanci z drogówki podczas patrolu na ul. Kolejowej w Makowie zauważyli mężczyznę, o którym wiedzieli, że miał odebrane prawo jazdy. Prowadził samochód volkswagen transporter. Początkowo nie chciał się zatrzymać. Kiedy to zrobił, do samochodu podszedł policjant. Przez okno próbował wyjąć kluczyki. Wówczas kierowca vw gwałtownie ruszył.
Przez około dziesięć metrów ciągnął policjanta, który doznał poważnych obrażeń. Kolega z patrolu wezwał posiłki. Rozpoczął się pościg za kierowcą volkswagena. Udało się go zatrzymać po kilkunastu minutach w Białce.
Mężczyzna odmówił kontroli alkomatem. Prawdopodobnie był pijany, policjanci wyczuli woń alkoholu. Sprawa zostanie wyjaśniona dopiero po zbadaniu krwi mężczyzny.
Ciężko ranny policjant ma 33-lata. W policji jest od 9 lat.