https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Małe elektrownie atomowe z udziałem spółki Synthos z Oświęcimia. We wspólnych planach z Orlenem i NFOŚiGW jest budowa 10 elektrowni

Bogusław Kwiecień
Wizualizacja małej elektrowni atomowej, których ma powstać 10 w myśl umowy spółki Orlen Synthos Green Energy z NFOŚiGW
Wizualizacja małej elektrowni atomowej, których ma powstać 10 w myśl umowy spółki Orlen Synthos Green Energy z NFOŚiGW Materiały PKN Orlen
Spółka Orlen Synthos Green Energy podpisała umowę z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dotyczącą budowy w Polsce w latach 2029 - 2036 sieci małych elektrowni atomowych. Silne wsparcie rządowej agencji podnosi szansę na realizację tych planów.

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Spółka z Oświęcimia stawia na atom zamiast węgla

Plany spółki Synthos związane z budową małej elektrowni jądrowej jej główny udziałowiec Michał Sołowow przedstawił prawie cztery lata temu po podpisaniu porozumienia z amerykańsko-japońskim konsorcjum General Electric Hitachi, które specjalizuje się w tego typu technologiach. Dwa lata temu potentat chemiczny z Oświęcimia połączył siły z Orlenem. W ten sposób powstała spółka Orlen Synthos Green Energy, której celem stał się rozwój sieci małych elektrowni atomowych (SMR).

Wspomniana z kolei umowa z NFOŚIGW ma doprowadzić do przygotowania i budowy SMR. Przewiduje, że w latach 2029-2036 w Polsce powstanie system elektrowni o łącznej mocy około 10 tys. MWe, przy czym każda mała siłownia jądrowa składać się będzie z co najmniej jednego bloku energetycznego o mocy 300 MWe. Wstępnie planuje się, że powstaną one 10 wytypowanych lokalizacjach. Projektowany okres eksploatacji każdego obiektu to 60 lat.

- Wspieramy przedsięwzięcia zmierzające do rozwoju gospodarki zeroemisyjnej i dlatego z pełnym przekonaniem włączamy się również w program budowy w Polsce energetyki jądrowej – zaznacza Artur Michalski, wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Jak dodaje, reaktory typu SMR to obiekty znacznie mniejsze niż w przypadku typowej elektrowni atomowej, a z uwagi na ich stosunkowo niewielkie rozmiary, będą one bardziej przystępne cenowo, a także w pełni bezpieczne. Jedna taka elektrownia może być zbudowana w ciągu 24-36 miesięcy na terenie stanowiącym zaledwie 10 proc. dużej siłowni atomowej.

– Elektrownia atomowa oparta o reaktory modułowe to optymalny sposób na szybką dekarbonizację energetyki, a także ratunek dla polskiego przemysłu – mówi Dawid Jackiewicz, wiceprezes spółki Orlen Synthos Green Energy. – Reaktor BWRX-300, oparty na sprawdzonej technologii reaktora BWR działającego w 10 krajach - dodaje.

Według szacunków Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, obecnie na świecie jest realizowanych około 70 projektów tego typu. Polski BWRX-300, dzięki wykorzystaniu w procesie budowy doświadczeń z USA i Kanady, ma szansę powstać już jako drugi na świecie, po kanadyjskim Darlington. Na razie nie są znane plany, gdzie takie elektrownie mogą powstać w Polce.

Przedstawiciele spółki Synthos często podkreślają, że chcą rozwijać posiadane zakłady w oparciu o czyste technologie. Synthos swoją główną siedzibę ma w Oświęcimiu, ale posiada zakłady także w Kralupach w Czechach oraz we Francji, Holandii i Niemczech.

Niezależnie od tych planów trwają przygotowania do budowy dużych elektrowni w oparciu o współpracę, jaką rząd nawiązał z firmami z USA i Korei.

FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS

od 16 lat
Wideo

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
Ehh
To jest numer z cyklu jak sprzedać Arabom piasek na pustyni.Zamiast opracowywać technologie WĘGLOWE w obiegu zamkniętym, to robi sie to co lobbyści oczekują. A to jest to jest tak zakłamana banda krasomowcow,że sie w głowie nie mięści.To ta sama firma co lichwarze i sprzedawcy garnkow,tylko skala duzo większa.
L
Loki
Z SMR jest jak z cenami w biedronce , niby niższe ale jak spojrzeć na wagę to okazują się być droższe.

Problem jest taki, że cena za 1MV jest dużo wyższa niż standardowej wielkości elektrowni. Przyczyna leży po stronie procedur i zabezpieczeń, które są takie same w obydwu przypadkach. Oszczędności są tylko pozorne.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska