Małopolscy strażacy dają z siebie 100 procent. Proszą tylko o jeden procent

Czy ochotnicza straż pożarna jest nadal potrzebna?
Dziś, z powodu wielu różnych zagrożeń, ochotnicza straż pożarna jest wręcz niezastąpiona! Szczególnie, że w nowoczesnym, szeroko pojętym ratownictwie stawia się jak nigdy na szybkość reagowania, a to właśnie lokalne, ochotnicze straże pożarne są najbliżej ludzi, zwłaszcza w niewielkich miejscowościach. Przy czym należy zauważyć, że zadania dzisiejszej straży znacznie wykraczają poza gaszenie pożarów. Dziś strażacy ochotnicy bardzo często wyjeżdżają do wypadków drogowych, usuwają zanieczyszczenia chemiczne czy udzielają pierwszej pomocy poszkodowanym, do czasu przyjazdu karetki. Te zadania to wyzwanie, które wymusza na ochotniczej straży coraz większą profesjonalizację.

Od kilku dni strażacy ochotnicy z naszego regionu mają znacznie większe możliwości działania. Co takiego się wydarzyło?
Dzięki dotacjom m.in. gmin województwa małopolskiego, Ministerstwa Spraw Wewnętrzych, Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP, Komendy Głównej oraz Państwowej Straży Pożarnej, do ochotniczych straży pożarnych trafił sprzęt strażacki o wartości ponad 12 mln zł.

Kiedy sprzęt rozpocznie służbę?
12 lutego w Szkole Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie odbyło się uroczyste przekazanie sprzętu oraz 24 samochodów ratowniczo-gaśniczych. Wśród zaproszonych gości przybyłych na tę uroczystość był Waldemar Pawlak, prezes Zarządu Głównego Związku OSP RP, Edward Siarka, prezes zarządu oddziału wojewódzkiego ZOSP RP, Andrzej Mróz, komendant wojewódzki PSP, Bogusław Kogut, komendant Szkoły Aspirantów PSP, a także samorządowcy i druhowie strażacy.

Jaki to sprzęt i gdzie trafi?
Są ciężkie, średnie i lekkie wozy, sanie lodowe oraz pompa. Cały sprzęt trafił już do Ochotniczych Straży Pożarnych na terenie województwa. Nowe wozy zyskały m.in. straże w Ciężkowicach, Zielonkach, Bystrej czy Limanowej.

Czy to pozwoli ochotniczym strażom w naszym województwie sprostać nowym wyzwaniom, o których mówił Pan na początku?
To jedna z największych dotacji, jaką udało nam się zdobyć w ostatnich latach i bardzo pomoże strażakom ochotnikom w wypełnianiu pracy, którą - zaznaczmy - wykonują z dobroci serca i bezinteresownie. Trzeba jednak pamiętać, że aby móc jak najlepiej pomagać ludziom, wciąż musimy się doskonalić i z tego powodu wciąż potrzebujemy środków finansowych. Jedną z rzeczy, o którą apelujemy, jest przekazywanie dla Ochotniczych Straży Pożarnych 1 proc. z podatków. Często mówimy, że strażacy codziennie dają z siebie 100 proc., a proszą tylko o 1 proc.

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+