
9. edycja rankingu Małopolska Jedenastka Roku - przejdź do galerii

Trener - TOMASZ TUŁACZ (Puszcza Niepołomice)
Kibice mówią „Napoleon”, my powiemy – „niepołomicki Ferguson”. Bo w ekstraklasie nie ma trenera, który miałby w swoim klubie tak mocną pozycję, jak Tułacz w Puszczy. Nie ma trenera, który tak mocno wpłynąłby na rozwój klubu i drużyny. A piłkarze Puszczy nie mają żadnych wątpliwości, kto w szatni jest szefem.
Ta historia trwa już ponad osiem lat, zaczęła się 13 sierpnia 2015 w II lidze. Wiadomo: rok 2023 był najlepszy, wspaniały. Awans do ekstraklasy, na tym szczeblu trudne początki, ale naprawdę mocna końcówka jesieni. Bezpieczne miejsce w tabeli - to przecież mega niespodzianka! I jedno się nie zmienia: Puszcza jest zespołem, w którym potężnie widać rękę trenera. Dobór zawodników – parametry fizyczne i motoryczne naprawdę mają tu znaczenie, to dobór pod określony sposób gry, oczywiście w ramach ograniczonego budżetu. Plany taktyczne – uwzględniające siłę i atuty przeciwników, fazy meczów. Stałe fragmenty – no, to już ten etap, że rywale czują strach, gdy Puszcza je wykonuje... No i walka. Walka, walka, walka z zaangażowaniem, zadania defensywne dla wszystkich zawodników. Jak ci to nie odpowiada, to u Tułacza nie grasz. (BOCH)
Trener rezerw
Bartłomiej Bobla (Hutnik Kraków)

Bramkarz - OLIWIER ZYCH (Puszcza Niepołomice)
To był transfer nieplanowany, awaryjny, wymuszony festynową kontuzją Kewina Komara. Puszcza szukała młodzieżowca, a 19-latek z Aston Villi, niemający szans na występy w Premier League, szukał możliwości zaistnienia w dorosłej piłce. I od września Zych, golkiper numer 1 reprezentacji Polski U-20, broni w ekstraklasie.
Debiutanckiej tremy nie było po nim widać, i trudno się w sumie dziwić: obycie z Anglii, z dużego klubu, robi swoje. Za Oliwierem dziesięć meczów w Puszczy. Pracy miał sporo, pokazywał refleks i wysoką sprawność fizyczną. Nieźle gra nogami, mankamenty też by się znalazły, ale przy kapitalnych warunkach fizycznych (193 cm, szczupła sylwetka) jest materiałem na bramkarza wysokiej klasy. Niepołomickiej drużynie dotąd pomagał.
Wypożyczenie z Aston Villi obowiązuje do końca sezonu. Anglicy mogą je skrócić, ale gra w Puszczy sprawdza się jako droga rozwoju dla zawodnika. (BOCH)
Rezerwowi
1. Karol Niemczycki (Cracovia)
2. Sebastian Madejski (Cracovia)
3. Kewin Komar (Puszcza Niepołomice)
4. Tomasz Loska (Bruk-Bet Termalica Nieciecza)

Prawy obrońca - PIOTR MROZIŃSKI (Puszcza Niepołomice)
Wrócił do ekstraklasy po ponad sześciu latach, w trakcie których grał nawet w III lidze, i to nawet jako napastnik. Bo to piłkarz uniwersalny, a dysponujący zwykle nieprzesadnie dużą kadrą Tomasz Tułacz ceni takich szczególnie.
Mroziński, dobrze grający obiema nogami, kondycyjnie zawsze mocny, mobilny, z doświadczeniem w środku pola, z umiejętnością znajdowania sobie pozycji do strzałów i duszą snajpera, w Puszczy dostawał różne role. Dobrze zrobiło mu jednak zakotwiczenie w sezonie 2022/2023 na prawej obronie. Wtedy, jesienią, miał też okres, gdy jako sęp w polu karnym przy stałych fragmentach „Żubrów” był najlepszym strzelcem zespołu. Wniósł naprawdę duży wkład w awans.
W ekstraklasie w ofensywie jest go mniej, musi ścigać się z lepszymi niż w I lidze skrzydłowymi, zmienił się też sposób gry drużyny. A trener pod koniec rundy znów wykorzystał uniwersalność piłkarza z Podkarpacia, przekierowując go na lewą obronę. (BOCH)
Rezerwowi
1. Otar Kakabadze (Cracovia)
2. Bartosz Jaroch (Wisła Kraków)
3. Denys Faworow (Wieczysta Kraków)
4. Maciej Wolski (Bruk-Bet Termalica Nieciecza)