https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Małopolska otworzy się dla miłośników rowerów

Marcin Karkosza
Parada rowerowa w Krakowie.
Parada rowerowa w Krakowie. for. Wojciech Matusik
Samorząd województwa wyda w sześć lat aż 200 milionów złotych na nową sieć tras rowerowych. Powstanie 650 kilometrów ścieżek, które połączą wschód, zachód, północ i południe naszego regionu.

Rowerzyści mogą się cieszyć. W najbliższych sześciu latach na turystyczne trasy rowerowe w Małopolsce wydana zostanie rekordowa suma - 200 mln zł. Dzięki temu powstanie 650 km nowych ścieżek.

W połowie przyszłego roku rozpocznie się budowa odcinków wchodzących w skład projektu zintegrowanej sieci tras rowerowych w Małopolsce. Jako pierwsze powstaną te, które łączą zachód i wschód województwa - Wiślana i EuroVelo4 oraz łącząca północ z południem EuroVelo11.

W dalszej kolejności główne trasy rowerowe połączą najważniejsze miasta w Małopolsce i sięgną aż do granic województwa. Dzięki temu będzie można kontynuować jazdę na terenie sąsiednich regionów. Wiślana Trasa Rowerowa, biegnąca z zachodu na wschód, będzie przebiegać wzdłuż Wisły na odcinku 200 kilometrów, od Jawiszowic do Szucina, m.in. po wałach przeciwpowodziowych.

Równolegle do niej powstanie 200 km trasa EuroVelo4, która wejdzie w skład europejskiego szlaku rowerowego łączącego Francję, Belgię, Niemcy, Czechy, Polskę i Ukrainę. Jeszcze bardziej na południe pobiegnie trasa VeloBeskid, ciągnąca się od Zawoi przez Mszanę Dolną, po Gorlice. Północ i południe Małopolski skomunikują m.in. dwie najdłuższe z zaprojektowanych tras. Ponad 260-kilometrowa EuroVelo11 połączy Muszynę z Tarnowem, podobnej długości trasa VeloDunajec pobiegnie doliną rzeki Dunajec.

Łącznie, w koncepcji opracowanej przez samorząd województwa, zaprojektowano aż 16 szlaków rowerowych (zaznaczyliśmy je na mapie obok). Oprócz głównych tras, sieć uzupełnią szlaki tematyczne m.in. Orlich Gniazd, Twierdzy Kraków, św. Jakuba czy Kościuszki. Docelowo w Małopolsce ma powstać ponad 1900 km tras rowerowych i nowoczesne miejsca obsługi rowerzystów, gdzie będzie można tak jak przy autostradach odpocząć i coś zjeść.

Na razie w Małopolskim Regionalnym Programie Operacyjnym na lata 2014-2020 zarezerwowano na trasy rowerowe ok. 100 mln zł. Władze regionu mają także obietnicę Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, że dołoży 50-60 mln. Swój wkład finansowy będą mieć także gminy.

- W sumie będzie to 200 milionów złotych - twierdzi Jacek Krupa z Zarządu Województwa Małopolskiego.

Za budowę rowerowych autostrad odpowiada Zarząd Dróg Wojewódzkich, który dostał 1 mln zł na opracowanie dokumentacji. - Pierwsze prace powinny rozpocząć się w przyszłym roku, a ich efekt może być widoczny przed 2020 - zapewnia Jacek Krupa.

Trasy pod Wawelem
Kraków potrzebuje jeszcze 200 km ścieżek. Samorząd Krakowa powinien brać przykład z władz Małopolski, które mają kompleksowe podejście do tras rowerowych - mówi Jan Szpil, prezes Stowarzyszenia Kraków Miastem Rowerów. Według niego, w stolicy regionu trzeba wybudować jeszcze 200 km ścieżek rowerowych. - Miasto ma studium tras rowerowych z ich dokładnym przebiegiem, trzeba tylko zacząć realizować ten plan - dodaje Jan Szpil.

Krakowianie chcą ścieżek dla rowerów
Według Marcina Hyły, prezesa stowarzyszenia Miasto dla Rowerów, po ostatnim referendum, w którym krakowianie powiedzieli, że chcą więcej ścieżek rowerowych, władze Krakowa powinny uznać ich budowę za inwestycję strategiczną dla miasta.

Jacek Krupa radzi szukać sojuszników w gminach okalających Kraków. - W obszarze metropolitalnym znajdzie się 55 mln euro na transport. Z tego można budować ścieżki rowerowe. Powinny o tym zdecydować wszystkie gminy z tego obszaru.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

~~~~
W Puszczy Dulowskiej można by zwiększyć ilość ławek ,żeby turysta mógł odpocząć i lepiej oznakować szlaki -gdzie która droga prowadzi ,a korzysta z nich bardzo wiele osób
r
rowerówa
W Puszczy Dulowskiej można by zwiększyć ilość ławek ,żeby turysta mógł odpocząć i lepiej oznakować szlaki -gdzie która droga prowadzi ,a korzysta z nich bardzo wiele osób
...
Koszt mostu w Wierzchosławicach to ok 100 mln zł, cóż widać, że władze wojewódzkie z dwoma kandydatami na prezydenta mają problemy Tarnowa na drugim miejscu. Bez ścieżek rowerowych nic się nie stanie, natomiast gdy zabraknie mostu w Ostrowie ... odpowiedzcie sobie sami.
i
i
a może ktoś pomysli o placach zabaw z huśtawkami dla dzieci? gdy byłem młody miałem takie place po obu stronach bloku teraz muszę iść chyba pod inny blok z dzieckiem aby sie pobawiło. chodzi o najwieksze osiedle w Tarnowie. Jeden plac zabaw na osiedlu, dziecko jest za małe aby samo tam chodziło. Scieżki rowerowe biegnące przy drogach - samo zdrowie
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska