Powiat chrzanowski przewiduje, że na remonty i przebudowę dróg powiatowych wyda 6,5 mln zł. To dużo, głównie dlatego, że starostwu udało się zdobyć "schetynówki". Do dotacji z budżetu państwa dokłada swoją część - aż 4,8 mln zł. Sama gmina pieniędzy na drogi ma tylko 1,4 mln zł.
Czytaj także:**Wadowice: zabili kota i powiesili go na altanie**
W powiecie wadowickim na bieżące remonty jest 1,5 mln zł. Do tego starostwo dokłada prawie 3 mln na remont drogi z Brzeźnicy do Tomic. W rezerwie ma kolejny milion na most w Klęczanach.
Duże pieniądze na remonty mają same Wadowice - ponad 6 mln zł. Tu chodzi o ścisłe centrum.
Tak samo jest w Olkuszu. Największe pieniądze miasto wyda na płytę Rynku. Cały, mocno już opóźniony remont, ma kosztować ponad 23 mln zł. Z dróg wojewódzkich w tym roku remontowana będzie tylko jedna - z Olkusza do Miechowa.
Jakim kluczem wybierane są drogi do remontu? Różnie. Z reguły jako pierwsze są naprawiane te najczęściej uczęszczane. Kierowcy też mają tu coś do powiedzenia. Dzwońcie do nas. Zagonimy urzędników do pracy.
Znasz drogę która Twoim zdaniem woła o pilny remont? Pełną dziur i niebezpieczną? Zrób jej zdjęcie i wyślij do Gazety Krakowskiej. Wszystkie zdjęcia opublikujemy na naszej stronie internetowej www.gazetakrakowska.pl.
Maile ślij na adresy:
[email protected]
[email protected]
[email protected]
[email protected].
Do zdjęcia dołącz krótki opis, o którą drogę chodzi.
