Po tym jak Cousins zerwał więzadła w kolanie Jeziorowcy od razu zaczęli szukać zastępstwa pod koszem. Jak podaje Adrian Wojnarowski zespół Franka Vogela jest zainteresowany Dwightem Howardem, Joakimem Noah i ... Marcinem Gortatem. Początkowo mówiło się również o Mo Speights, ale ostatecznie zawężono grono do tej trójki.
Polak nie jest faworytem w starciu z wyżej wymienioną dwójką, ale nie oznacza to, że jest z miejsca przegrany. Howard przez lata był najlepszym centrów w lidze, a jego zmiennikiem w Orlando był.. właśnie Gortat. "Superman" ma za sobą jednak nieudany epizod w Los Angeles, po którym fani Lakers, lekko mówiąc, za nim nie przepadają. Howard być może i jest najlepszym z wyżej wymienionej trójki, ale z nim wiąże się również wiele kontrowersji. Dodatkowo zawodnik wciąż jest teoretycznie zawodnikiem Memphis Grizzlies, ale klub ponoć nie zamierza robić mu problemów w odejściu gdzie indziej.
Bardzo podobnym przypadkiem jest Joakim Noah, który szuka koszykarskiego zmartwychwstania, po tym jak jego kariera upadła w Nowym Jorku. Syn byłego francuskiego tenisisty Yannicka Noaha był swego czasu, podobnie jak Howard, najlepszym defensorem w lidze, ale po odejściu z Chicago stracił dużo na jakości. Na domiar złego w przeszłości wielokrotnie prowokował na parkiecie LeBrona Jamesa, a wszyscy wiemy kto nosi spodnie w klubie.
Gortat natomiast niesie za sobą najmniejsze ryzyko. Polak rzadko kiedy opuszcza jakiekolwiek spotkania i jest przyzwyczajony od "brudnej roboty" - coś czego nie można w szczególności powiedzieć o Howardzie. Polish Hammer ma też zdecydowanie mniejsze ego, co ma duże znaczenie. Przy obecnym składzie Lakers i możliwościach gry niskimi piątkami, z pewnością będą noce, w których Gortat nie zagra ani minuty i nie będzie to dla niego problemem. Dla Howarda? Wszyscy fani koszykówki znają już odpowiedź.
Swój ostatni mecz Gortat rozegrał 6 lutego bieżącego roku. Dzień później Clippers wykupili Polaka by zrobić miejsce w składzie pod nowo pozyskanego zawodnika. Jeśli Gortat wystąpi jeszcze w NBA to będzie to jego 13. sezon na parkietach najlepszej ligi świata.
