Tym samym trwa zła passa Gąsienicy-Daniel na austriackim lodowcu - w siódmym starcie w tym miejscu po raz siódmy nie udało jej się zdobyć punktów. O ile jednak początkowo przyjeżdżała do Sölden jako zawodniczka z dalszego szeregu, o tyle w tym roku oczekiwania jej samej były znacznie większe. Po świetnym poprzednim sezonie Polka po raz pierwszy startowała na Rettenbach jako zawodniczka czołowej grupy, z trzynastym numerem.
Warto przeczytać
Na pierwszym punkcie pomiaru czasu Gąsienica-Daniel miała zaledwie 0,10 sekundy straty do prowadzącej Lary Gut-Behrami. Niestety, do kolejnego punktu Polka już nie dojechała, gdyż po błędzie wypadła z trasy i tym samym zakończyła udział w zawodach.
W pierwszym przejeździe wystąpiła jeszcze Magdalena Łuczak, druga z naszych reprezentantek. Niespełna 20-letnia alpejka była blisko awansu do czołowej trzydziestki, ale ostatecznie uzyskała 34. wynik i nie zakwalifikowała się do drugiego przejazdu.
Całe zawody wygrała Amerykanka Mikaela Shiffrin.
