18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matura 2013: ponad 2 tysiące uczniów w Nowym Sączu zdawało język polski

Teresa Zielińska
Sądeccy maturzyści zgodnie we wtorek przyznawali, że zadania maturalne z języka polskiego nie należały do najtrudniejszych. - Zawsze mogło być gorzej - mówili z uśmiechem. W całej Polsce maturę zdaje ponad 365 tys. uczniów. W samym Nowym Sączu jest ich ponad 2 tys., licząc tylko szkoły publiczne. Wczoraj pisali obowiązkowy egzamin z polskiego na poziomie podstawowym. Testy przygotowała Centralna Komisja Egzaminacyjna, wszędzie były więc takie same.

Matura 2013: zobacz arkusze z polskiego

Matura 2013: język polski, poziom podstawowy [ARKUSZE, ODPOWIEDZI wkrótce]

MATURA 2013. Język polski poziom podstawowy [ARKUSZE, ODPOWIEDZI, ZDJĘCIA]

MATURA 2013 Polski: "Przedwiośnie" i "Gloria victis" [ZDJĘCIA]

W Nowym Sączu najliczniejszą grupę maturzystów (ponad 370) ma I Liceum Ogólnokształcące im. Jana Długosza. Wczoraj gromadzili się oni przed szkołą na długo przed rozpoczęciem egzaminu.

Do sal lekcyjnych wchodzili po wyczytaniu nazwiska przez komisję egzaminacyjną i okazaniu dowodu osobistego. Maskotki, telefony komórkowe były zabronione, nie mówiąc o ściągach, do których nikt nie chciał się przyznać. Należało mieć długopis, koniecznie czarny. Ten sam kolor dominował w strojach: garniturach, spódnicach i żakietach.

Na rozwiązanie testu z polskiego maturzyści mieli 170 minut. Wielu wychodziło przed upływem wyznaczonego czasu. Poza szkołą emocje opadały, wymieniano na gorąco opinie. Większość była zadowolona, choć pojawiały się wątpliwości.

- Pytania w pierwszej części były podchwytliwe - mówiła Mirosława Pelc z kl. IIIj w I LO. - Tak je sformułowano, że nie było wiadomo, jak odpowiedzieć.

W drugiej części egzaminu Mirka pisała wypracowanie na podstawie tekstów Elizy Orzeszkowej i Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. - Trochę się męczyłam, ale chyba dobrze mi poszło - dodała. - Ściąg nie było sensu pisać. Pilnowało nas trzech nauczycieli, a uczniów w sali siedziało 20, no i ta metrowa odległość między stolikami.

Tekst popularnonaukowy z pierwszej części egzaminu zaskoczył Paulinę Mierzwę z tej samej klasy. - Byłam zdziwiona, bo dotyczył wszechświata. Bardziej pasował do przedmiotów ścisłych - zauważyła.

Wypracowanie napisała na podstawie "Przedwiośnia" Stefana Żeromskiego. W planach ma studia na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, dlatego bardziej niż na egzaminie z polskiego zależy jej na matematyce i angielskim.

- Miałam przeczucie co do "Przedwiośnia", bo dawno tej lektury nie było na maturze - wyznała natomiast Kinga Pierzga, uczennica kl IIIl w I LO. - Mimo to średnio się do tego przygotowałam. Ale zawsze coś się napisze, bo to przecież polski, gorzej będzie na matematyce.

Nie tylko ona obawia się dzisiejszego egzaminu pisemnego z matematyki. Wielu maturzystów deklarowało wczoraj, że wieczór spędzą na powtórce, bo skoro w ubiegłym roku egzamin z matematyki był prosty, to w tym roku może być odwrotnie.

Przewidywanie tematów na maturę jest niemożliwe. To jak wróżenie z fusów

Rozmowa z Leszkiem Bolanowskim, nauczycielem języka polskiego w II LO w Nowym Sączu

Jak Pan ocenia tegoroczne tematy maturalne z języka polskiego?
Znam je, ale nie widziałem jeszcze dołączonych do nich tekstów. Jeśli wziąć pod uwagę same tematy, to osoba z elementarną wiedzą o literaturze powinna być zadowolona.

Można przewidzieć tematykę, jaka się pojawi w części pisemnej matury?
Przewidywanie jest niemożliwe. To jak wróżenie z fusów. Często rodzice przychodzą do mnie i pytają, czego można się spodziewać na maturze. Jestem ostatnią osobą, która próbowałaby coś takiego podpowiadać. Jeszcze w latach 80. minionego wieku było to możliwe, zwłaszcza przy okazji okrągłych rocznic. W tym roku obchodzimy 70-lecie powstania w getcie warszawskim, a pytania nie miały z tym nic wspólnego. My, nauczyciele, jesteśmy tak samo zaskakiwani tematami jak młodzież. Obracamy się jednak w pewnym kanonie lektur i jeśli ktoś je dobrze poznał, to powinien sobie poradzić na maturze.

Łatwiej jest zdać obecną maturę?
Z pewnością. Minimum punktowe jest niewielkie, ale żeby zdać z dobrym wynikiem - to już nie jest takie proste.

Ten model matury sprawdził się w ostatnich latach?
"Nowa" matura nie jest zła, z wyjątkiem jednej rzeczy, która jest zupełnie zbędna i nikomu do niczego niepotrzebna, a dalej funkcjonuje. Chodzi o prezentacje na egzaminie ustnym z polskiego. Ciągle musimy ich słuchać, chociaż niczego nie wnoszą. Ze "starej" matury zostawiłbym losowanie pytań.

Rozmawiała Teresa Zielińska

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska