Od czasu oddania do użytku hali na Czyżynach i pierwszego meczu Polska – Brazylia w 2014 r. siatkarze regularnie goszczą w Krakowie. Wyjątkiem jest 2020 r., bo z powodu pandemii koronawirusa największe rozgrywki zostały przełożone.
Jeśli okoliczności pozwolą, to w trzech następnych sezonach kibice pod Wawelem będą mogli oglądać siatkówkę na najwyższym poziomie. 2 listopada dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej Krzysztof Kowal, reprezentujący Gminę Miejską Kraków, oraz prezes PZPS Jacek Kasprzyk podpisali list intencyjny w sprawie kontynuacji współpracy w latach 2020-2023.
W Krakowie mają się odbywać mecze ME 2021 mężczyzn (faza grupowa z udziałem naszej drużyny narodowej), międzynarodowe zawody w siatkówce plażowej (2021 lub 2022), a także spotkania siatkarskiej Ligi Narodów (2022 i 2023), jak również inne imprezy z udziałem seniorskich reprezentacji Polski.
– Cieszymy się, że Kraków nadal będzie Miastem Gospodarzem wielkich wydarzeń siatkarskich, organizowanych u nas regularnie od 2014 roku. Mamy nadzieję, że sytuacja związana z pandemią się poprawi i od przyszłego roku na trybunach będą już mogli zasiąść najlepsi kibice świata, których zawsze z radością gościmy w naszym mieście – powiedział Krzysztof Kowal, dyrektor ZIS.
Siatkówka. Tak dopingują kobiety. Pięknie fanki na meczach w...
– Kraków był, jest i będzie bardzo ważnym sojusznikiem Polskiej Siatkówki. List intencyjny jest tylko formalnym potwierdzeniem stanu faktycznego. Wyrażam wdzięczność Panu Prezydentowi Jackowi Majchrowskiemu, władzom samorządowym Krakowa i Panu Krzysztofowi Kowalowi, Dyrektorowi Zarządu Infrastruktury Sportowej – za to, że w tak trudnym czasie wyrażają wolę wieloletniej współpracy – przekonany jestem – obopólnie korzystnej – dodał Jacek Kasprzyk, prezes PZPS.
