Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Medycyna idzie do przodu. HIV to już nie wyrok

Katarzyna Kojzar
Katarzyna Kojzar
22.01.2014 krakow  ..kopernika 19, szpital nz dr aleksander mazur fot. andrzej banas / gazeta krakowska  *** local caption ***  -                                                                                                                                                                                                                                                                                                `                                                                                                                                                                                                                                                                                                         `                                                                                                                                                                                                                                                                                                         `                                                                                                                                                                                                                                                                                                         `                                                                                                                                                                                                                                                                                                         `                                                                                                                                                                                                                                                                                                         `
22.01.2014 krakow ..kopernika 19, szpital nz dr aleksander mazur fot. andrzej banas / gazeta krakowska *** local caption *** - ` ` ` ` ` ` Andrzej Banas
W zeszłym tygodniu obchodziliśmy Europejski Tydzień Testowania. 1 grudnia ustanowiono Światowy Dzień AIDS. Lek. med. Aleksander Mazur z Zakładu Mikrobiologii Szpitala Uniwersyteckiego tłumaczy, czym jest HIV

Kilka dni temu cały świat obiegła wiadomość, że jeden z amerykańskich aktorów, Charlie Sheen jest seropozytywny . Co to właściwe znaczy?

Świadczy to o tym, że aktor jest osobą zakażoną wirusem HIV. Zakaził się najprawdopodobniej drogą płciową, ponieważ to jest najczęstszy sposób zakażenia HIV.

Ale nie jedyny.
Pozostałe stanowią mniejszy odsetek - jest to droga krwiopochodna i wertykalna, czyli zakażenie dziecka w trakcie rozwoju wewnątrzmacicznego albo okołourodzeniowo od seropozytywnej matki. Generalnie jednak większość to zakażenia drogą płciową. Warto podkreślić, że dziś najczęstszą drogą szerzenia się HIV są kontakty heteroseksualne.

Czym jest wirus HIV?

HIV jest wirusem, który rozprzestrzenia się wśród ludzi, dlatego mówimy o nim: ludzki wirus upośledzenia odporności. Głównym miejscem, w którym działa, jest układ odpornościowy. Powoduje, że w organizmie osoby zakażonej bariery odpornościowe się osłabiają, stopniowo dochodzi do rozwoju procesów chorobowych, zakaźnych, nowotworowych… Końcową fazę choroby, będącej skutkiem zakażenia HIV, nazywamy AIDS, czyli zespołem nabytego braku odporności.

Jakie są objawy zakażenia?

Na początku można niekiedy zaobserwować objawy tak zwanej ostrej choroby retrowirusowej. Symptomy są trudne do zróżnicowania - może to być ból gardła, powiększenie migdałków, złe samopoczucie, bóle stawów, mięśni - to są niecharakterystyczne objawy, które możemy kojarzyć z zupełnie innymi chorobami. Natomiast powinny zwrócić uwagę, jeśli wystąpiły w krótkim czasie po jakiejś niebezpiecznej sytuacji - czyli kontakcie z osobą, która potencjalnie może być zakażona, której dobrze nie znamy, szczególnie kiedy ten kontakt odbył się bez zabezpieczenia. Są to na tyle niecharakterystyczne objawy, że jedynie około 10 procent jest rozpoznawana jako ostra choroba retrowirusowa. Osoba z takim podejrzeniem powinna być szybko kierowana do odpowiedniej diagnostyki. Często objawy są na tyle skąpo wyrażone, że się ich nie zauważa. Potem następuje okres, kiedy wirus nie daje żadnych symptomów. To chyba największe osiągnięcie ewolucyjne HIV - powoduje zakażenie utajone, bez objawów, a pacjent jest zakaźny dla innych. Wirus może się rozprzestrzeniać.

Wyczytałam też, że objawem może być anoreksja. To prawda, czy „doktor Google” przesadza?

To może trochę przesada. Pacjenci przytaczają wiele objawów z Internetu - większość z nich może przedstawiać osoba wyczerpana, przemarznięta, zestresowana, przeziębiona. Jak się na dobrą sprawę zastanowić, każdy z nas w którymś momencie ma takie symptomy. Kiedy pacjent robi morfologię krwi i w niej pojawia się zaburzenie, zaczyna panikować. A tak naprawdę najważniejszą sytuacją, jaka powinna zaniepokoić, jest wystąpienie objawów w kontekście zachowania mogącego być przyczyną zakażenia. Jeśli będziemy kierować się tym, co jest w Internecie, dojdziemy do wniosku, że wszystko może oznaczać zakażenie HIV. Jeśli pacjent pyta, czy ból, zmęczenie, stan podgorączkowy mogą być sygnałem, odpowiadam: tak, ale tylko jeśli był jakiś ryzykowany kontakt. Najlepiej jest to sprawdzić wykonując badanie w kierunku zakażenia HIV. Ważną kwestią jest także to, że jeśli wynik badania wstępnego nie jest ujemny, to bezwzględnie musi zostać zweryfikowany testem potwierdzającym, zanim zostanie wydany pacjentowi. Wyniki badań przesiewowych nie zawsze się potwierdzają!

Jak wygląda badanie?

Stosunkowo prosto. Pobierana jest krew i oznaczane są markery zakażenia wirusem. Badanie przesiewowe wykonane w laboratorium potrafi zwykle już po pierwszych kilkunastu dniach od momentu zakażenia dać wiarygodny wynik. Optymalny czas, jaki warto odczekać, to około dwa, trzy tygodnie od ryzykownego zachowania. To jest problem, bo dla osoby, która obawia się HIV, czas niezwykle się dłuży. Ale jeśli dojdzie do zakażenia, to do pojawienia się markerów musi minąć minimum kilkanaście dni. W sporadycznych przypadkach maksymalnie do trzech miesięcy.

Każda osoba z HIV w końcu choruje na AIDS?

Nie, AIDS to dopiero schyłkowa faza zakażenia, choroba, której wystąpienie jest efektem degradacji układu odpornościowego. Jego funkcje są na tyle upośledzone, że u pacjenta występują zakażenia nawet takimi drobnoustrojami, które normalnie stanowią florę fizjologiczną. U zdrowych ludzi to przebiega lekko, u chorego może być bardzo ciężkie. Oprócz zakażeń oportunistycznych pojawiają się również choroby nowotworowe. Żeby trochę uspokoić: w Polsce rozpoznano około 18 tysięcy osób zakażonych, a przypadków AIDS nieco powyżej 3 tysięcy. Teraz, dzięki nowoczesnym lekom i dzięki odpowiednio prowadzonemu leczeniu, często nie dopuszcza się do rozwoju AIDS. Osoby zakażone chorują tak, jak inni. Ich życie jest względnie komfortowe. Nie da się dziś HIV wyeliminować w 100 procentach, ten wirus pozostaje w organizmie, ale można ograniczyć jego wpływ. Bardzo istotne jest, żeby jak najszybciej zgłosić się na terapię, bo im prędzej ją rozpoczniemy, tym skuteczniejsze będzie leczenie.

Jak ono wygląda?

W szpitalu mamy specjalistyczną poradnię, która zajmuje się terapią osób zakażonych. Takie miejsca są najlepiej przygotowane do prowadzenia leczenia. Ważny jest odpowiedni tryb życia, odpowiednio dobrane leki. Z jedną rzeczą nie można dyskutować - leczenie powinno być prowadzone przez zespół terapeutyczny specjalizujący się w takich chorobach.

Leczenie trwa do końca życia?

Trwa do końca życia. Obecnie nie mamy możliwości pełnego wyeliminowania wirusa. Natomiast nowoczesna farmakologia daje to, że potrafimy zahamować rozwój choroby. Pojawiają się sporadyczne przypadki, kiedy wirus znika. Ale tych kilku pacjentów jest ściśle badanych przez naukowców. Ich dokładna obserwacja może dać nadzieję na przyszłość - chociażby na stworzenie szczepionki. Niestety, wydaje się, że łatwej będzie opanować skuteczne leczenie niż stworzyć szczepionkę.

Profesor Aleksander Garlicki, specjalista chorób zakaźnych powiedział mi kiedyś, że gdyby Freddie Mercury zachorował obecnie, udałoby się go uratować.

Rzeczywiście, dziś znamy już ponad 20 możliwych sposobów wpływania na HIV. Różne leki potrafią na wiele sposobów hamować ekspansję wirusa. Na samym początku dysponowaliśmy jednym lekiem, potem dwoma - jednak o silnych skutkach ubocznych. Teraz pojawiły się nowoczesne leki. Różne sposoby podawania i możliwości ograniczenia skutków ubocznych. Freddie Mercury miał też środki finansowe - to dziś dawałoby mu jeszcze większe szanse na przeżycie, bo mógłby leczyć się w najlepszych ośrodkach świata. A te odnotowują coraz więcej sukcesów w terapii HIV. Wirus przestał być bezwzględnym wyrokiem.

Pacjenci wstydzą się badania?

Jest to wstydliwe - po pierwsze trzeba się przyznać, że miało się jakiś ryzykowny kontakt seksualny. To jest pewnego rodzaju wskazanie siebie palcem. Dodatkowo jest to silne piętno społeczne. Proszę zauważyć - chorym na raka się automatycznie współczuje, a ktoś zakażony HIV jest traktowany jako gorszy, narkoman, margines … A to przecież nie jest prawdą, bo zakażenie może dotyczyć każdego! Warto wiedzieć, że badania mogą być na życzenie pacjenta anonimowe, potrzeba wtedy podać tylko rok urodzenia i województwo, w którym się mieszka oraz niekiedy orientację seksualną. Tyle wystarczy.

Wciąż pokutuje przekonanie, że HIV zarażają się gorsi, ubodzy, ten margines, o którym Pan mówi.

Kiedyś uważano, że HIV to domena narkomanów i homoseksualistów. A dziś najwięcej zakażeń występuje po kontaktach heteroseksualnych! HIV nie wybiera, nie ma warstwy społecznej, która byłaby w pełni wolna od zagrożenia.

Częściej mężczyzna zaraża kobietę czy kobieta mężczyznę?

U kobiet jest teoretycznie nieco łatwiej o zakażenie, bo błona śluzowa jest słabszą barierą. Ale jeśli popatrzymy na statystyki, to kobiet i mężczyzn zakażonych HIV jest mniej więcej po równo.

Nie powiedzieliśmy jeszcze o tej ostatniej drodze zakażenia - z matki na dziecko.

Jeśli kobieta wie, że jest zakażona, to jest o tyle korzystniejsza sytuacja, że prowadzi się u niej i u dziecka profilaktykę. Ale jeśli jest nierozpoznana, to ryzyko zakażenia dziecka jest dość duże. Nie znam w Polsce przypadku urodzenia dziecka zakażonego, jeśli przez całą ciążę i w okresie okołourodzeniowym prowadzona była pełna profilaktyka. Kiedy przyszli rodzice przychodzą do lekarza z radosną informacją, że udało się zajść w ciążę, ten może (i powinien!) zalecić badanie w kierunku HIV. Ludzie często są zaskoczeni, nieraz oburzeni, a jednak takie badania są wskazane - należy je wykonać przy pierwszej wizycie związanej z ciążą. Dzięki temu można uchronić dziecko.

Podsumowując - nie możemy wykluczyć, że HIV nas na pewno nie dotyczy.

Każdy z nas mógł mieć jakąś sytuację niebezpieczną - nie mówię o kontaktach seksualnych, operacjach czy przetaczaniu krwi. Wystarczy, że poszliśmy do kosmetyczki, stomatologa, fryzjera, którzy nieodpowiednio dezynfekują sprzęt. W razie wątpliwości najlepiej jest zrobić badania i jeśli wykażą zakażenie, jak najszybciej zacząć leczenie. Wtedy ma ono szanse być skuteczne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska