Około godz. 22 w sobotę w małej miejscowości niedaleko Krakowa przechodziły ulicą dwie młode kobiety. Jedna z nich pożegnała się z koleżanką i weszła na swoją posesję. Druga natomiast, idąc dalej, została niespodziewanie zaatakowana przez mężczyznę, który podjechał rowerem, podbiegł do dziewczyny i zaczął ją napastować seksualnie.
- Kobieta zdołała wyrwać się napastnikowi i wzywała pomocy głośno krzycząc - relacjonuje Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji. - Usłyszał to policjant przebywający w tej miejscowości na urlopie. Natychmiast rzucił się na ratunek i pobiegł za sprawcą, który uciekał na rowerze.
Funkcjonariusz wrócił do domu i wziął samochód i kontynuował pościg. Uciekający mężczyzna porzucił rower i próbował jeszcze uciekać pieszo przez pobliskie łąki, jednak po chwili został zatrzymany i trafił na komisariat Odpowie za usiłowanie gwałtu, sporządzony zostanie wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.
Postępowanie w tej sprawie jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Kraków - Śródmieście.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail