Artur Królikowski, fotograf z Muszyny, o świcie wybrał się na górę Malnik. To szczyt liczący 726 m n.p.m. w zachodniej części Gór Leluchowskich. Znajduje się w ich bocznym grzbiecie. Miejsce urokliwe, zwłaszcza o tej porze roku i dnia. W obiektywnie aparatu można uchwycić mglisty poranek i na kolejnych fotografiach uwieczniać, jak powoli opada. Zobaczcie sami, co tym razem Artur Królikowski zatrzymał w swoich kadrach.