FLESZ - Takiej podwyżki w tym wieku jeszcze nie było

Miejscy urzędnicy ogłosili zbiórkę pieniędzy na uruchomienie w Krakowie Domu Pomocy Społecznej dla osób chorych oraz niepełnosprawnych, które musiały uciekać przed wojną z Ukrainy. Zgodnie z planem, w ośrodku schronienie znajdzie około 60 uchodźców, którzy mają mieć tam zapewnioną opiekę wykwalifikowanego personelu.
Na stworzenie DPS-u potrzeba ok. 19 mln zł, a koszt jego rocznego utrzymania gmina szacuje na ok. 5 mln. Cel jest bardzo szczytny. Wydaje się jednak, że rządzący miastem z ponad 7-miliardowym budżetem powinni wysupłać z niego kilka milionów na uruchomienie Domu Pomocy Społecznej, a nie zwracać się z prośbą o wsparcie do krakowian, którzy już i tak od początku wojny bardzo pomagają Ukraińcom, oferując im choćby dach nad głową.
Zdaniem radnego miejskiego Michała Drewnickiego z Prawa i Sprawiedliwości prezydent Jacek Majchrowski musi tak gospodarować budżetem, żeby nie trzeba było prosić o pomoc krakowian. - Niepokój budzi fakt, że miasto apeluje do ludzi o wsparcie. To pokazuje, że prezydent sobie nie radzi - skomentował radny Michał Drewnicki.
Sprawy za tak oczywistą nie uważa radny Artur Buszek z klubu Nowoczesny Kraków. - Polityka rządu spowodowała znaczne uszczuplenie finansów samorządów. Ponadto miasto musi wykonywać dodatkowe zadania w związku z kryzysem uchodźczym, którymi powinna zająć się administracja rządowa. W tym kontekście nie dziwi mnie pomysł zorganizowania takiej zbiórki - komentuje Buszek. Równocześnie widzi jednak brak konsekwencji w działaniach miejskich urzędników, którzy z jednej strony muszą zbierać pieniądze od krakowian na uruchomienie DPS-u, a z drugiej nie mają problemu z wydaniem milionów złotych na organizację igrzysk europejskich, które radny Buszek uważa za niszową imprezę.
Działania urzędu nie dziwią natomiast radnego Rafała Komarewicza z prezydenckiego klubu Przyjazny Kraków. Jego zdaniem na pewno nie będzie tak, że inwestycję w stu procentach sfinansują mieszkańcy. - Po drugie wielu krakowian chce pomagać Ukraińcom, ale nie wie, w jaki sposób może to zrobić. W tym kontekście zaangażowanie mieszkańców w tworzenie Domu Pomocy Społecznej dla uchodźców uważam za bardzo dobry pomysł - podkreśla Komarewicz. Nie jest też jego zdaniem tak, że jeśli nie uda się zebrać wystarczającej kwoty, to DPS nie powstanie. - Inwestycja i tak zostanie zrealizowana. Brakujące pieniądze dołoży miasto - przekonuje nas radny.
Oby tak było, bo jak na razie zbiórka idzie mozolnie. - Do tej pory zebrano 700 złotych - wyliczała kilka dni temu Emilia Król z biura prasowego magistratu. Decyzję o rozpoczęciu zbiórki tłumaczy faktem, że konieczność budowy placówki nie była ujęta w planach inwestycyjnych miasta na ten rok. - Uznano, że zbiórka publiczna daje szansę na szybsze zgromadzenie niezbędnych funduszy - dodaje Król. Inną opcją było dokonanie zmian w planie wydatków gminy na br. Gdyby prezydent przygotował odpowiednie zarządzenie w tej sprawie, raczej trudno sobie wyobrazić, by nie poparła go większość rady miasta. - Byłbym za sfinansowaniem tej inwestycji z budżetu gminy - przekonuje radny Michał Drewnicki z PiS.
Nie wiadomo, kiedy uda się uruchomić DPS dla Ukraińców. Miasto odpowiedziało lakonicznie, że stanie się to... po zebraniu funduszy. Urzędnicy nie mają też dokładnych danych, ile osób chorych oraz niepełnosprawnych z Ukrainy trafiło do Krakowa po 24 lutego br. Z informacji Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego wynika, że w Domach Pomocy Społecznej w całym regionie przebywa teraz ponad 30 uchodźców z Ukrainy.
Miasto - a konkretnie Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej - chce także uruchomić w Krakowie specjalistyczno-terapeutyczną placówkę opiekuńczo-wychowawczą dla dzieci z Ukrainy. W tym przypadku urzędnicy również zorganizowali zbiórkę pieniędzy. Na stworzenie placówki potrzeba około 6 mln zł. - Dodatkowo szacujemy, że jego późniejsze funkcjonowanie może kosztować blisko 2,5 mln zł w skali roku - twierdzi urząd miasta. Wpłat można dokonywać na numer: 32 1020 2892 0000 5702 0662 7352. Przelew należy zatytułować: "Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej Kraków darowizna na stworzenie placówki dla dzieci" Na ten sam numer konta przyjmowane są też datki na stworzenie Domu Pomocy Społecznej.
- Blok jak zamek w Krakowie! "Najoryginalniejszy" w mieście! Kto jeszcze nie widział?
- Bierzemy je na potęgę! Oto efekty uboczne popularnych leków bez recepty.
- Zatopione Skawce. Wieś na dnie Jeziora Mucharskiego
- Te znaki zodiaku to najlepsze żony
- Z aptek zniknęło kilkanaście popularnych leków. Wycofał je GIF
- "Perły Śródmieścia" usunięte. To kolejna akcja krakowskiej straży miejskiej