Miasto Limanowa z nową inwestycją. Wymienią rośliny na rynku. Kwota robi wrażenie

Bogaci w Rosji nie idą do wojska. Komentarz G. Kuczyńskiego

Zmienić mają się zatem nie tylko rośliny rosnące w pobliżu płyty rynku, ale, o czym poinformował nas pracownik Urzędu Miasta Limanowa, ma pojawić się również system nawodnienia czy agrowłóknina mająca na celu zwiększenie wilgotności.

- Trwa obecnie rozpatrywanie najlepszej koncepcji w jakim zakresie miałoby to być realizowane. Zależy nam na tym, by miejska zieleń, zwłaszcza ta na płycie rynku, była odporna na działanie wysokich temperatur. Chcielibyśmy wprowadzić te zmiany wiosną przyszłego roku – przyznaje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Stanisław Gorczowski, kierownik Wydziału Inwestycji w Urzędzie Miasta w Limanowej dodając, że szacunkowo na wspomniane prace Miasto mogłoby przeznaczyć kwotę od kilkunastu tys. zł do ok. 20 tys. zł.

W styczniu 2020 roku na naszych łamach informowaliśmy o rewitalizacji limanowskiego rynku, która rozpoczęła się w lipcu 2019 roku. Na inwestycję przeznaczono kwotę nieco ponad 9 mln zł.

- Postanowiliśmy wrócić do historycznego zadrzewienia miasta i na rynek wrócą drzewa liściaste. One dają też więcej cienia, niż drzewa iglaste – podkreślał wówczas zastępca burmistrza Wacław Zoń.

- Od strony południowej i północnej powstaną dwie alejki wśród drzew. Będą też kwiaty, rabaty, byliny, krzewy – dodawał.

Betonowe płyty na rynku wymieniono na granitowe. W rynku zlokalizowano też dwie fontanny – posadzkową i przepływową czy oczko wodne.