Gminna działka, jaką ZIKiT przekazał inwestorowi, była częścią obszaru między ul. Krakowską a Bożego Ciała, na którym wybudowano hotel Golden Tulip Kazimierz.
- Sprawa tego terenu jest bardzo dziwna. W zamian za oddanie przez miasto działki powstał na wąskim pasie plac zabaw, który bardziej przypomina spacerniak w więzieniu. Parking nie jest ogólnodostępny. Korzyści czerpie więc hotel - komentuje Jacek Balcewicz, radny Dzielnicy I Stare Miasto.
Radni z „jedynki” w uchwale zwrócili się do prezydenta Krakowa o podjęcie działań, które wyjaśnią status placu zabaw przy hotelu Golden Tulip, a także sprawę korzystania przez mieszkańców z parkingu podziemnego. Radni z Dzielnicy I podkreślają, że „część działki, na której zlokalizowany jest hotel Golden Tulip Kazimierz nadal jest własnością miejską, pozostającą we władaniu ZIKiT-u”.
Radni z Dzielnicy I zwracają uwagę, że mały plac zabaw sprawia wrażenie obiektu przeznaczonego dla gości hotelowych, gdyż na bramce wiodącej od ul. Krakowskiej jest tabliczka „teren prywatny”, zaś samo wejście na plac zabaw jest stale zamknięte. Zaznaczyli też, że parking podziemny nie jest ogólnodostępny.
W ZIKiT na razie nie odpowiedziano nam na pytania dotyczące hotelowej inwestycji.
- To sprawa sprzed lat. Osoby, które się tym zajmowały są już na emeryturze. Musimy odszukać dokumenty i wtedy odpowiemy - wyjaśnia Michał Pyclik z ZIKiT.
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska
