Na początku nie obyło się bez problemów technicznych. Jeszcze na kilkanaście minut przed rozpoczęciem transmisji były kłopoty z zapewnieniem odpowiedniego zasilania telebimu. Ostatecznie jednak wszystko działało jak należy i kibice mogli obejrzeć spotkanie w dobrych warunkach, korzystając z ustawionych obok amfiteatru stoisk z gastronomią i napojami.
Na amfiteatrze zjawiły się całe rodziny, byli też młodzi adepci piłki nożnej z Akademii Miechów Champions. Słowem, wszystko było jak należy poza... grą polskich piłkarzy, których kibice, wystrojeni w biało-czerwone barwy, zupełnie nie poznawali. - To nie ta sama drużyna, która grała w eliminacjach, ani nawet ostatnich meczach towarzyskich. Wyglądają, jakby grali ze sobą pierwszy raz - komentowali. Tylko raz, po golu Grzegorza Krychowianka, nastąpił wybuch radości.
Może w niedzielę, podczas meczu z Kolumbią, będzie lepiej. W każdym razie sfinansowana ze środków Budżetu Obywatelskiego Strefa Kibica w Miechowie zaprasza na godzinę 20.
ZOBACZ KONIECZNIE:
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
WIDEO: Poważny program - playlista 3 odcinków
