Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieli dość bezrobocia, więc rozkręcają biznes

Paweł Chwał
Norbert Ziemirski dostał dotację z urzędu pracy i założył własny biznes
Norbert Ziemirski dostał dotację z urzędu pracy i założył własny biznes Paweł Chwał
Norbert Ziemirski jest jedną z 243 osób, która w tym roku postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i dzięki dotacji z Powiatowego Urzędu Pracy w Tarnowie rozkręcić własny biznes. Na start dostał 18 tysięcy złotych bezzwrotnej dotacji. Warunek jest jeden. Musi utrzymać firmę co najmniej przez rok. W Tarnowie i regionie nie brakuje jednak osób, których pomysły na zarabianie pieniędzy okazały się na tyle ciekawe, że dostali na dobry początek nie 18, a 40 tysięcy złotych dotacji z funduszy unijnych.

Wśród wniosków o dotację na otwarcie własnej działalności gospodarczej, które wpłynęły do tarnowskiego pośredniaka, przeważają te, które dotyczą branż: budowlanej, handlowej i usługowej. Można znaleźć wśród nich jednak także nietuzinkowe pomysły na biznes. Do takich zaliczyć można m.in. usługi w zakresie mikroskopowej analizy krwi, refleksologii, usuwania graffiti ze ścian budynków, renowacji zabytkowych pojazdów, czy prowadzenia internetowego systemu rezerwacji usług w obiektach sportowo-rekreacyjnych.

- W pierwszej kolejności dotacje przyznawane są wnioskodawcom, którzy mogą pochwalić się odpowiednimi kwalifikacjami i doświadczeniem oraz posiadają niezbędne uprawnienia do uruchomienia planowanej działalności - mówi Angelika Bilska, naczelnik Wydziału Instrumentów Rynku Pracy w tarnowskim PUP.

Innowacyjność w tym przypadku nie gra istotnej roli. Preferowane są miejsca pracy tworzone na terenie miasta i powiatu. Osoby planujące uruchomić własną działalność powinny dysponować także lokalem, w którym chcą ją wykonywać.
Norbert Ziemirski jest tegorocznym maturzystą. Już na drugi dzień po odebraniu świadectwa zarejestrował się w urzędzie pracy jako bezrobotny.

- Mam rodzinę w Holandii i spokojnie mogłem pojechać do pracy za granicę. Postanowiłem jednak spróbować sił tutaj. Jestem dobrej myśli, bo, mimo że nie reklamowałem się dotąd, pierwsi klienci już mnie odnaleźli i dali mi zarobić - mówi.

Norbert założył Studio Obrazu, w którym zajmuje się m.in. skanowaniem klisz czarno-białych i kolorowych, reprodukcją i cyfrowym retuszem starych, nawet bardzo zniszczonych zdjęć, a także przegrywaniem materiałów filmowych z taśmy 8 milimetrowej lub kaset VHS na współczesne, cyfrowe nośniki. - Niedawno przegrałem w ten sposób film ze ślubu małżeństwa z 40-letnim stażem, którego do tej pory jeszcze nie oglądali - opowiada.

Za dotację z pośredniaka kupił m.in. aparat i obiektyw, który jest mu niezbędny do wykonywania fotografii reklamowej, okolicznościowej i wnętrz.

Angelika Bilska podkreśla, że rzadkością jest, aby ktoś, kto dostał dotację zwinął interes przed upływem roku. W takiej sytuacji musiałby bowiem zwrócić otrzymane pieniądze.

Podobnie wygląda sprawa z dotacjami unijnymi. Z ciekawszych pomysłów z tarnowskiego podwórka, na które wnioskodawcy pozyskali niemałe pieniądze (do 40 tysięcy zł), wymienić można m.in. utworzenie kawiarni w tramwaju, organizację pikników lotniczych, założenie fabryki tańca i ruchu oraz szkółki jazdy konnej, produkcję statuetek z metalu czy torebek na wymiociny.
Wszystko wskazuje na to, że forma aktywizacji bezrobotnych poprzez samozatrudnienie będzie nadal realizowana w urzędach pracy.

Trudniej będzie za to dostać bezzwrotną dotację unijną. W nowej perspektywie finansowej większy nacisk kładziony ma być bowiem na niskooprocentowane pożyczki, które mimo wszystko trzeba będzie kiedyś oddać.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska