Mieszkańcy Nowego Sącza skarżą się na kolejki w Wydziale Transportu i Komunikacji. Jaka jest przyczyna?

Tatiana Biela
Tatiana Biela
fot. nadesłane przez czytelnika
Mieszkańcy Nowego Sącza skarżą się na długie kolejki w Wydziale Transportu i Komunikacji UM. Narzekają na organizację pracy, a dyrektor wyjaśnia, że przyczyną problemów są braki kadrowe.

FLESZ - Remontowy horror na autostradzie A4

Do redakcji "Gazety Krakowskiej" trafiły skargi nowosądeczan, którzy chcieli odebrać dowód rejestracyjny samochodu.

- Załatwienie sprawy zajęło mi około trzech minut, ale zanim dotarłem do okienka musiałem odczekać ponad godzinę - mówi jeden z czytelników (nazwisko do wiadomości redakcji).

Mężczyzna był zdziwiony ponieważ zwykle otwarte są wszystkie z czterech okienek obsługujących klientów. Tym razem było jednak inaczej, a obsługą interesantów zajmowały się tylko dwa stanowiska.

- Nie rozumiem powodu takiej organizacji pracy i to w okresie epidemii koronawirusa. Nie tylko tracimy czas w kolejce, ale także narażamy swoje zdrowie, bo w tych warunkach lokalowych trudno zachować zalecaną odległość - podnosi.

Czytelnik pyta czy możliwa jest taka zmiana organizacji pracy, aby osoby przychodzące jedynie po odbiór dokumentów nie musiały czekać w długich kolejkach.

Stanisław Bębenek, dyrektor Wydziału Transportu i Komunikacji Urzędu Miasta rozumie pretensje interesantów niestety, jak wyjaśnia, wszystkiemu winne są problemy kadrowe.

- Ostatnio z pracy odeszły dwie osoby, i mamy bardzo duże problemy z uzupełnieniem tych wakatów - tłumaczy.

Bębenek nadmienia, że wydział pod koniec tygodnia ma przyjąć nowego pracownika, który będzie jednak mógł obsługiwać klientów dopiero po wcześniejszym przeszkoleniu.

- Mam nadzieję, że dzięki temu uda się usprawnić pracę naszej jednostki - mówi.

Osobną kwestię stanowią także przepisy w myśl których pracownicy obsługujący np. stanowisko zajmujące się wydawaniem praw jazdy, nie mogą obsługiwać stanowiska zajmującego się wydawaniem dowodów rejestracyjnych pojazdów.

- Wynika to z posiadania przez nich określonych uprawnień i wiąże się z zaleceniami ministerialnymi, a nie decyzją naszego wydziału - wyjaśnia dyrektor Bębenek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska
Dodaj ogłoszenie