Anna Ścigaj z Trzebini codziennie przegląda oferty sprzedaży mieszkań. Marzą jej się własne cztery kąty, jednak ceny nie są na jej kieszeń.
- Musiałabym zaciągnąć kredyt, który spłacałabym przez 30 lat, ale i tak przy obecnych zarobkach nie wiem, czy bym go dostała - mówi kobieta. Za 50-metrowe mieszkanie w centrum miasta trzeba zapłacić ok. 150 tys. zł. To dla niej i wielu innych ludzi za dużo. Czekają na planowaną przez Towarzystwo Budownictwa Społecznego budowę nowych bloków oraz uruchomienie programu Mieszkanie Plus.
Radni są świadomi, że nowe mieszkania w Trzebini są potrzebne. Mają jednak wątpliwości, co do inwestowania w TBS-y. - Gmina nie szczędzi grosza na TBS, choć my nic z tego nie mamy, poza radością ludzi - mówi Ewa Siemek, radna gminy Trzebinia. Mówi jednak, iż jest za tym, by miasto się rozwijało i realizowało politykę prorodzinną. Wątpliwości radnych budzi to, że nie wiadomo, jaki będzie końcowy wkład gminy w budowę nowego bloku. Niewykluczone, że będzie musiała się dołożyć do wykończenia infrastruktury wokół niego m.in. budowy parkingów.
Wątpliwości wzbudziło także to, że pierwotnie TBS w Chrzanowie bez udziału gminy Trzebinia planowało budowę bloku, jednak niespodziewanie zmieniło decyzję. - Nie przedstawiono radnym żadnych szczegółów dotyczących inwestycji - podkreśla Wojciech Hajduk, radny z Trzebini.
Pomimo tych niejasności radni przyjęli uchwałę, na mocy której gmina Trzebinia przekaże TBS-owi w Chrzanowie kwotę 95 tys. zł. Pieniądze te zostaną wydane na opracowanie dokumentacji projektowej bloku. W zamian gmina otrzyma 95 udziałów.
Pośpiech TBS-u tłumaczy Maciej Kozub, przewodniczący Komisji Budżetu i Finansów w gminie Trzebinia. - TBS ma teraz okazję, by otrzymać kredyt na korzystnych warunkach - wyjaśnia.
Po sporządzeniu dokumentacji TBS będzie mógł złożyć wniosek o przyznanie kredytu do Banku Gospodarstwa Krajowego. W bloku ma być 28 mieszkań. Na razie nie wiadomo, kiedy zostanie wbita pierwsza łopata, zależne będzie to od daty przyznania kredytu. Prezes chrzanowskich TBS-ów Stanisław Fudała na razie nie chce komentować sprawy.
Do tej pory inwestycje realizowane przez TBS-y przebiegały sprawnie. - Budowa poprzedniego bloku trwała ok. roku. Zapewne tym razem będzie podobnie - mówi Maciej Kozub.
Gmina Trzebinia do budowy poprzedniego, mniejszego bloku, w którym jest 18 mieszkań, dołożyła 2,2 mln zł. Dzięki temu mieszkańcy Trzebini mieli pierwszeństwo w wynajmowaniu mieszkań. Chętnych było wielu, dlatego odbyło się losowanie. Jedynie kawalerki cieszyły się mniejszym zainteresowaniem.
- Kilka osób zrezygnowało z ubiegania się o mieszkanie, gdy TBS-y ogłosiły wysokość wadium, jakie należy wpłacić - wspomina Wojciech Hajduk. - W sumie najemcy tego bloku mają wpłacić ok. 400 tys. zł.
Gmina Trzebinia jako jedna z pierwszy w Polsce została zakwalifikowana do nowego rządowego programu Mieszkanie Plus. Nowe bloki mają powstać na działce przy ul. Młoszowskiej obok osiedla ZWM. - W tym roku firma Tauron ma przestawić tam słupy, by przygotować działkę pod budowę - mówi Wojciech Hajduk.
