
Zimą ptaki potrzebują naszej pomocy, ale ich dokarmianie nie jest takie proste, jak może się wydawać. Trzeba znać podstawowe zasady

Sikora
Odpowiednim pokarmem dla tych kolorowych i niezwykle zręcznych ptaszków, są różnego rodzaju mieszanki tłuszczowo-nasienne. Najlepiej sporządzać je na ciepło, dodając nasion do podtopionego tłuszczu. Całość miesza się i formuje w kule bądź wlewa do foremek. Stosuje się różne rodzaje tłuszczu. Najlepszy jest naturalny, taki jak: łój wołowy, barani, koński może być też słonina. Pamiętajmy, aby tłuszcz nie zawierał soli! Podaje się również mięso gotowane lub surowe z kością. Najbardziej jednak gustują sikory w nasionach roślin oleistych.

Ziarnojady (m.in. wróble)
Dla ziarnojadów najlepszym pokarmem będą oczywiście mieszanki różnych nasion. Stosuje się nasiona lnu, maku, dyni oleistej, ostów, rzepiku, rzepaku, konopi i jako podstawa- ziarno słonecznika i poślad, czyli odpadki z młócki zbożowej. Przysmakiem są nasiona ogórka, prosa, kanaru, owsa, rzepy, wyki, owoce brzóz, olsz, róż i rozgniecione orzecha włoskiego. Jeśli zapragniemy przywabić do naszego karmnika grubodzioba, nie zapomnijmy dodać do mieszanki pestek z wiśni czy czereśni. (Ten ptak na pewno sobie z nimi poradzi, ma najsilniej zgniatający dziób świata - nacisk ok. 40kg na cm kwadratowy!).

Dzięcioł
Bardzo dobrym sposobem jest wsmarowanie mieszanki tłuszczu, zmielonego mięsa, potłuczonych orzechów włoskich lub laskowych, i nasion, np. słonecznika w spękaną, porowatą korę drzewa. Wybieramy do tego celu pionowe konary, aby karma nie została wyjedzona np. przez gawrony. Najlepiej gdy zrobimy to na wys. ok. 2-3 metrów nad ziemią i nie w miejscu silnie nasłonecznionym, bo inaczej w cieplejszy dzień karma spłynie po pniu! Można stosować specjalne druciane koszyki na karmę, z których chętnie korzystają nie tylko dzięcioły, ale także kowaliki i sikory.