Miłośnicy i znawcy ptaków apelują o zimowe dokarmianie - ale z głową! Sprawdź, jak to robić

FLESZ - Starsi uczniowie nadal on-line

Apel Małopolskiego Towarzystwa Ornitologicznego jest odpowiedzią na atak zimy - obfite opady śniegu i mróz. Jak podkreśla MTO, są to także dla ptaków trudne warunki.

"Niskie temperatury zwiększają zapotrzebowanie pokarmowe, a pod warstwą śniegu trudniej znaleźć im pożywienie" - wyjaśniają miłośnicy ptaków. Przekonują, że każdy może pomóc ptakom, dokarmiając je, ale też trzeba przy tym przestrzegać kilku zasad.

• Raz zaczętego dokarmiania nie wolno przerywać, ponieważ ptaki przyzwyczajają się do miejsca dokarmiania i czekając przy większych mrozach na ponowienie karmienia, niekiedy giną.
• Stosujemy karmę jak najbardziej naturalną, suchą, i co najważniejsze - niezepsutą i pozbawioną soli.
• Karmnik powinien być ustawiony w miejscu, w którym ptaki będą żerowały spokojnie, nie niepokojone przez nadmierny ruch pieszych czy samochodowy. Wokół karmnika nie mogą znajdować się gęste krzewy jak tuje czy świerki, bo ułatwiają atak drapieżnikom. Karmnik musi być zamocowany stabilnie a jego konstrukcja musi zabezpieczać karmę przed zamoczeniem, wywianiem, itp.
• Aby w pełni odnieść sukces w dokarmianiu, należy stosować różne typy karmników i różne rodzaje karmy. W miejscach tzw. bezpiecznych (np. brak kotów) dobre są karmniki naziemne.
• Starajmy się dokarmiać ptaki wodne karmą jak najbardziej naturalną - chleb może być jedynie uzupełnieniem właściwej karmy. Idealne są gotowane w nieosolonej wodzie i lekko podsuszone warzywa: ziemniaki, marchew, buraki, różne rodzaje kaszy, płatki zbożowe, twaróg, a także owies i resztki z młócki zbożowej - tzw. poślad.