Zapytany o uwolnienie Andżeliki Borys minister zaznaczył, że jeżeli zgłosi się ona po pomoc to na pewno Polska jej udzieli.
Dzisiaj mówimy o uwolnieniu Andżeliki Borys, i jest to bardzo ważne, bo chodzi o osobę, która była bez żadnego powodu osadzona w więzieniu i z tego co wiemy nie cieszy się najlepszym zdrowiem - powiedział minister.
W naszej części Europy każde społeczeństwo odczuwa niepokój wynikający z tego, że w sąsiednim kraju toczy się bardzo brutalna, niczym nie sprowokowana wojna. Poczucie zagrożenia nie dominowało jednak w moich spotkaniach - poinformował minister pytany o obawy społeczeństwa mołdawskiego.
Minister Rau zaznaczył również, że skutkiem wojny jest też podniesienie się cen zbóż, co najmocniej dotknie mniej zamożne społeczeństwa, a z takim mamy do czynienia w przypadku Mołdawii.
To co dominowało to przede wszystkim wizja pogarszającej się sytuacji gospodarczej, bo musimy pamiętać o konsekwencjach wojny w kwestii chociażby źródeł energii. Mamy tu do czynienia z radykalnym wzrostem cen i moi rozmówcy wskazywali mi jakie to ma konsekwencje dla budżetów domowych Mołdawian, którzy i tak istotną część swoich dochodów przeznaczają na ogrzanie mieszkań - zaznaczył.
Poinformował również, że po wydaleniu z Polski rosyjskich dyplomatów, Kreml skorzysta z zasady wzajemności i wydali ze swojego terenu dyplomatów z Polski.
Najlepszym tego sygnałem były zapowiedzi ambasadora Rosji - podkreślił minister Rau.
