Wniosek w sprawie uczczenia minutą ciszy Piotra Szczęsnego złożył poseł Marek Sowa z Nowoczesnej. W czasie oddawania hołdu zmarłemu jedyną osobą, która nie wstała była posłanka Krystyna Pawłowicz z Prawa i Sprawiedliwości.
- Zdaję sobie sprawę, że możemy się różnić w ocenie tego zdarzenia, ale mam głębokie przekonanie, że ten wyjątkowy akt desperacji człowieka był motywowany miłością do ojczyzny i troską o jej los. Zostawił nam manifest, który dla każdego z nas powinien być powodem do refleksji - przemawiał w Sejmie poseł Marek Sowa.
- Niech ta tragedia będzie dla nas ostrzeżeniem, a chwila ciszy oddaniem szacunku człowiekowi, który poświęcił życie z miłości do Polski. Uczcijmy i my minutą ciszy pamięć zwykłego, szarego człowieka - dodał poseł Nowoczesnej.
CZYTAJ TAKŻE: Pogrzeb Piotra Szczęsnego z Niepołomic na cmentarzu Salwatorskim w Krakowie
O zachowaniu posłanki Pawłowicz poinformował na swoim koncie na portalu Twitter Bartosz Arłukowicz z Platformy Obywatelskiej.
- Sejm uczcił pamięć Piotra Szczęsnego. K. Pawłowicz jedyna, która nie wstała. Z ław PiS okrzyki hańba i zwiększyć finansowanie psychiatrii - czytamy we wpisie B. Arłukowicza na portalu Twitter.