
Kategoria: KUCHARZ ROKU 2018
Andrzej Kupiec, restauracja włoska Per Tutti
Zaczynał jako rozwoziciel pizzy. W międzyczasie podpatrywał, jak ona powstaje i z czasem sam zaczął ją wyrabiać. Potem wyjechał na rok do Anglii, gdzie po dwóch tygodniach na zmywaku trafił do kuchni, jako pomocnik kucharza. Tam przeszedł przyspieszony i intensywny kurs gotowania i przygotowywania potraw. Ta umiejętność bardzo mu się przydała po powrocie z emigracji w rodzinne strony. Kiedy dowiedział się o tym, że w Dąbrowie Tarnowskiej otwiera się restauracja włoska zgłosił do niej swój akces. Zajmuje się przygotowywaniem specjałów włoskiej kuchni, w tym pizzy. Lokal na dniach powiększy swoją powierzchnię. - W weekendy, a nieraz w tygodniu brakowało u nas miejsc. Teraz nie będzie z tym problemu - mówi.
Koszt SMS-a: 2,46 zł z VAT
Wróć na [a]http://www.gazetakrakowska.pl/mistrzowiesmaku;www.gazetakrakowska.pl/mistrzowiesmaku[/a

Kategoria: CUKIERNIA/KAWIARNIA ROKU 2018
Zakład piekarniczo-cukierniczy Malinka
Zakład działa już od 23 lat, kieruje nim Maria Czosnyka. Kontynuuje tradycje cukierni, która wcześniej mieściła się w tym miejscu. - Z czasem wspólnie z mężem zdecydowaliśmy o tym, aby utworzyć również przy niej piekarnię, poszerzając znacznie oferowany asortyment - mówi właścicielka. Wyroby „Malinki” można obecnie kupić w sześciu różnych punktach handlowych na terenie kilku okolicznych gmin. Poza Żabnem również w Radłowie, Lisiej Górze i Wierzchosławicach. To m.in. różnego rodzaju ciasta i ciasteczka, ale również torty weselne. Z pieczywa furorę robią chleby graham, ziarnisty i książęcy, wypiekane według tradycyjnej receptury oraz różnego rodzaju aromatyczne bułki.
Koszt SMS-a: 2,46 zł z VAT
Wróć na www.gazetakrakowska.pl/mistrzowiesmaku

Kategoria: RESTAURACJA ROKU 2018
Primo, Sidzina, Sidzina 1012
Najlepsza restauracja w powiecie suskim to „Primo” działające we wsi Sidzina. Obiekt ten zostawił w pokonanym polu wiele restauracji w o wiele większej Suchej Beskidzkiej, Makowie Podhalańskim czy Jordanowie. - Bardzo nas to cieszy i uważamy zwycięstwo w plebiscycie „Krakowskiej” za olbrzymią nobilitację i „kopa” do dalszego działania. W tym lokalu można zjeść nie tylko pizzę, ale też dania restauracyjne, również te z tradycyjnej kuchni góralskiej. Kucharz lokalu uczył się bowiem fachu w Zakopanem. Właściciele zapewniają, że każdy wyjdzie stąd zadowolony i syty.
Koszt SMS-a: 2,46 zł z VAT
Wróć na www.gazetakrakowska.pl/mistrzowiesmaku