53 z 60
W czwartek po raz pierwszy na matach w Bydgoszczy...
fot. Paweł Skraba

MMŚ w zapasach: Polki bez zwycięstwa

W czwartek po raz pierwszy na matach w Bydgoszczy zaprezentowały się zapaśniczki. Największe nadzieje wiązaliśmy z występem Katarzyny Mądrowskiej w kategorii do 58kg. Niestety, ubiegłoroczna brązowa medalistka Młodzieżowych Mistrzostw Europy już w pierwszej walce uległa Hindusce Sangeeta Sangeta przez przewagę techniczną (1-4). Reprezentantka Indii chwilę później wysoko przegrała z Mongołką Battsetseg Aktantsetseg i tym samym zamknęła drogę do repasaży naszej reprezentantce.

Swoje pierwsze walki przegrały również trzy pozostałe biało-czerwone rywalizujące tego dnia. Alicja Czyżowicz (55kg) uległa Węgierce Ramonie Galambos, Natalia Kubaty (63kg) przez położenie na łopatki przegrała z Luize Manzke z Niemiec, a Anna Urbanowicz (75kg) przegrała z Mongołką Nomin Erdene Purvee.
Pomimo wyniku najlepiej zaprezentowała się zapaśniczka ZKS Slavii Ruda Śląska, Natalia Kubaty, która prowadziła po obejściu w walce z Niemką, niestety moment nieuwagi spowodował wygraną rywalki przez tusz.

Wszystkie rywalki naszych zapaśniczek odpadły w kolejnych rundach i tym samym zakończyła się przygoda pierwszego dnia zmagań w zapasach kobiet.


Info z Polski - przegląd najważniejszych i najciekawszych informacji z kraju [16.11.2017]

54 z 60
W czwartek po raz pierwszy na matach w Bydgoszczy...
fot. Paweł Skraba

MMŚ w zapasach: Polki bez zwycięstwa

W czwartek po raz pierwszy na matach w Bydgoszczy zaprezentowały się zapaśniczki. Największe nadzieje wiązaliśmy z występem Katarzyny Mądrowskiej w kategorii do 58kg. Niestety, ubiegłoroczna brązowa medalistka Młodzieżowych Mistrzostw Europy już w pierwszej walce uległa Hindusce Sangeeta Sangeta przez przewagę techniczną (1-4). Reprezentantka Indii chwilę później wysoko przegrała z Mongołką Battsetseg Aktantsetseg i tym samym zamknęła drogę do repasaży naszej reprezentantce.

Swoje pierwsze walki przegrały również trzy pozostałe biało-czerwone rywalizujące tego dnia. Alicja Czyżowicz (55kg) uległa Węgierce Ramonie Galambos, Natalia Kubaty (63kg) przez położenie na łopatki przegrała z Luize Manzke z Niemiec, a Anna Urbanowicz (75kg) przegrała z Mongołką Nomin Erdene Purvee.
Pomimo wyniku najlepiej zaprezentowała się zapaśniczka ZKS Slavii Ruda Śląska, Natalia Kubaty, która prowadziła po obejściu w walce z Niemką, niestety moment nieuwagi spowodował wygraną rywalki przez tusz.

Wszystkie rywalki naszych zapaśniczek odpadły w kolejnych rundach i tym samym zakończyła się przygoda pierwszego dnia zmagań w zapasach kobiet.


Info z Polski - przegląd najważniejszych i najciekawszych informacji z kraju [16.11.2017]

55 z 60
W czwartek po raz pierwszy na matach w Bydgoszczy...
fot. Paweł Skraba

MMŚ w zapasach: Polki bez zwycięstwa

W czwartek po raz pierwszy na matach w Bydgoszczy zaprezentowały się zapaśniczki. Największe nadzieje wiązaliśmy z występem Katarzyny Mądrowskiej w kategorii do 58kg. Niestety, ubiegłoroczna brązowa medalistka Młodzieżowych Mistrzostw Europy już w pierwszej walce uległa Hindusce Sangeeta Sangeta przez przewagę techniczną (1-4). Reprezentantka Indii chwilę później wysoko przegrała z Mongołką Battsetseg Aktantsetseg i tym samym zamknęła drogę do repasaży naszej reprezentantce.

Swoje pierwsze walki przegrały również trzy pozostałe biało-czerwone rywalizujące tego dnia. Alicja Czyżowicz (55kg) uległa Węgierce Ramonie Galambos, Natalia Kubaty (63kg) przez położenie na łopatki przegrała z Luize Manzke z Niemiec, a Anna Urbanowicz (75kg) przegrała z Mongołką Nomin Erdene Purvee.
Pomimo wyniku najlepiej zaprezentowała się zapaśniczka ZKS Slavii Ruda Śląska, Natalia Kubaty, która prowadziła po obejściu w walce z Niemką, niestety moment nieuwagi spowodował wygraną rywalki przez tusz.

Wszystkie rywalki naszych zapaśniczek odpadły w kolejnych rundach i tym samym zakończyła się przygoda pierwszego dnia zmagań w zapasach kobiet.


Info z Polski - przegląd najważniejszych i najciekawszych informacji z kraju [16.11.2017]

56 z 60
W czwartek po raz pierwszy na matach w Bydgoszczy...
fot. Paweł Skraba

MMŚ w zapasach: Polki bez zwycięstwa

W czwartek po raz pierwszy na matach w Bydgoszczy zaprezentowały się zapaśniczki. Największe nadzieje wiązaliśmy z występem Katarzyny Mądrowskiej w kategorii do 58kg. Niestety, ubiegłoroczna brązowa medalistka Młodzieżowych Mistrzostw Europy już w pierwszej walce uległa Hindusce Sangeeta Sangeta przez przewagę techniczną (1-4). Reprezentantka Indii chwilę później wysoko przegrała z Mongołką Battsetseg Aktantsetseg i tym samym zamknęła drogę do repasaży naszej reprezentantce.

Swoje pierwsze walki przegrały również trzy pozostałe biało-czerwone rywalizujące tego dnia. Alicja Czyżowicz (55kg) uległa Węgierce Ramonie Galambos, Natalia Kubaty (63kg) przez położenie na łopatki przegrała z Luize Manzke z Niemiec, a Anna Urbanowicz (75kg) przegrała z Mongołką Nomin Erdene Purvee.
Pomimo wyniku najlepiej zaprezentowała się zapaśniczka ZKS Slavii Ruda Śląska, Natalia Kubaty, która prowadziła po obejściu w walce z Niemką, niestety moment nieuwagi spowodował wygraną rywalki przez tusz.

Wszystkie rywalki naszych zapaśniczek odpadły w kolejnych rundach i tym samym zakończyła się przygoda pierwszego dnia zmagań w zapasach kobiet.


Info z Polski - przegląd najważniejszych i najciekawszych informacji z kraju [16.11.2017]

Pozostały jeszcze 3 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Majówka na festiwalu Off Camera. Bartosz Bielenia i kino w plenerze

Majówka na festiwalu Off Camera. Bartosz Bielenia i kino w plenerze

Elektryczne busy ruszyły do Morskiego Oka! Kierowcy muszą uważać na konne zaprzęgi

Elektryczne busy ruszyły do Morskiego Oka! Kierowcy muszą uważać na konne zaprzęgi

Duże siły strażaków w akcji na południu powiatu tarnowskiego

Duże siły strażaków w akcji na południu powiatu tarnowskiego

Zobacz również

Majówka na festiwalu Off Camera. Bartosz Bielenia i kino w plenerze

Majówka na festiwalu Off Camera. Bartosz Bielenia i kino w plenerze

Przypuszczalny skład Cracovii na mecz z Lechią Gdańsk

Przypuszczalny skład Cracovii na mecz z Lechią Gdańsk