- Aktywność ruchowa staje się coraz modniejsza…
- Rzeczywiście, spotykamy coraz więcej biegających osób, jeżdżących na rowerach, na rolkach, przybywa miejsc, na przykład siłowni, też plenerowych, tras rekreacyjnych, gdzie można ćwiczyć. Ale zalecany przez lekarzy ruch nie jest odkryciem tych czasów. Znany jest sprzed tysięcy lat. Wywodzi się z czasów starożytności. Przykładem są igrzyska olimpijskie w Grecji.
- Często słyszymy powiedzenie ruch to zdrowie…
- Najlepiej jego wagę oddaje stwierdzenie, że ruch zastąpi każdy lek, ale żaden lek nie zastąpi ruchu. Powiedział to już cztery wieki temu dr Wojciech Oczko, nadworny lekarz królów Stefana Batorego i Zygmunta III Wazy.
- Czy jednak można bez ograniczeń trenować jak się chce i co się chce?
- Ja radzę pacjentom skonsultowanie formy treningów z lekarzem. Młodzi, zdrowi ludzie mogą sobie pozwolić na większy wysiłek, na dłuższy trening, ale i oni powinni pierwsze kroki stawiać pod okiem trenera, bo zamiast sobie pomóc, mogą zaszkodzić i pogłębić swoje dolegliwości.
Smog w Polsce jak palenie papierosów. Zobacz, gdzie spalasz ...
- Jakie ma Pani na myśli?
- Na przykład ból kolan, którego przyczyną może być choroba zwyrodnieniowa stawu kolanowego. Osobom cierpiącym na nią, bieganie nie jest zalecane, bo częste naciski na powierzchnie stawowe niszczą chrząstkę je pokrywające.
- Jakie są jeszcze przeciwskazania do biegania?
- Ja mogę udzielić ogólnych wskazówek, bo u każdej osoby może występować inna przyczyna i oceni to lekarz. Na pewno nie wszyscy muszą biegać. Bieganie nie jest jedyną formą podnoszenia sprawności fizycznej. Dziś wybór ćwiczeń jest bardzo duży. Jest wiele różnych urządzeń, ale by sobie nie szkodzić, ich dobór powinien odbywać się pod okiem trenera lub fizjoterapeuty. Lepiej nie poddawać się ambicjom, że ja potrafię i nie pokonywać na siłę bólu. Najlepiej słuchać swojego organizmu. On potrafi dać sygnał, żeby nie przekraczać granicy bólu. Klasycznym przykładem ignorowania tych sygnałów jest intensywny trening bez wcześniejszego przygotowania. Dochodzi wówczas do zakwaszenia mięśni i przykurczu fizjologicznego. Mięśnie odmawiają posłuszeństwa i bolą, bo brakuje im paliwa, głównie niezbędnego tlenu. Określamy to długiem tlenowym, który organizm musi spłacić swym mięśniom poprzez odpoczynek powoli dostarczjąc im tlen.
- Dziś wiele osób cierpi na bóle kręgosłupa…
- Prowadzimy siedzący tryb życia. Dużo czasu spędzamy przed komputerem, za kierownicą. Mamy krzesła i fotele niedostosowane do swojego kręgosłupa. Warto co godzinę wstać z siedziska i trochę poćwiczyć. Rozciąganie mięśni, ruchy stawów, spowodują lepsze ukrwienie narządów organizmu i dostarczenie tlenu do komórek. Osoby mające problemy z kręgosłupem powinny zamienić bieganie, jazdę na nartach i łyżwach na marsz i chodzenie z kijkami. To najbezpieczniejsza forma ćwiczeń, zalecana dla każdego.
- Często podkreśla Pani znaczenie dotlenienia organizmu…
- Odzwierciedla to powiedzenie – jest potrzebny jak tlen do życia. Jego niedobór jest zabójczy, a odpowiedna ilość bardzo korzystnie wpływa on na funkcjonowanie organizmu. Osoby cierpiące na przykład na niewydolność krążenia, miażdżycę tętnic, nadciśnienie, powinny ćwiczyć pod okiem fizjoterapeuty lub trenera. Wszystkie narządy naszego organizmu są z sobą w zależności funkcjonalnej, więc ćwicząc dostarczamy tlen do wszystkich komórek, a przede wszystkim centralnego układu nerwowego. Uwalniają się endorfiny, co poprawia nasze samopoczucie. Ruch jest więc także lekiem na stres.
- Jednak ze względu na smog, zima nie sprzyja aktywności…
- Dlatego warto śledzić jakość powietrza i tylko przy dobrym, wybierać się na bieganie lub spacery. Trzeba też koniecznie odpowiednio się ubrać. Wybrać trasy nieoblodzone i założyć wygodne obuwie z antypoślizgową podeszwą
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ: