Czytaj także:Kraków: od kwietnia podwyżka cen biletów MPK
Mieszkańcy zablokują zakopiankę w miejscowości Gaj (gmina Mogilany). Protest potrwa 15 min. - Jeśli Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad nie uwzględni naszych postulatów mieszkańców Gminy Mogilany, to odbędą się kolejne protesty. Każda następna blokada będzie dłuższa - zapowiada Sylwester Szefer, przewodniczący Stowarzyszenia Mieszkańców Gminy Mogilany.
Zakopianka w gminie Mogilany jest wyjątkowo niebezpieczna. Mieszkańcy na odcinku ok. 10 km mają do dyspozycji tylko jeden wiadukt oraz jedną kładkę, do której nie ma dojścia. Domagają się bezkolizyjnych przejść i przejazdów.
- Jeśli państwo nie ma pieniędzy, żeby zapewnić bezpieczeństwo użytkownikom drogi krajowej, to postulujemy proste rozwiązanie: potraktować zakopiankę tak jak ulice w Krakowie - z ograniczeniem prędkości do 50 km/godz. oraz z przejściami dla pieszych z sygnalizacją świetlną na żądanie. Życie ludzi z podkrakowskich wsi przeciętych tą trasą jest tak samo cenne jak życie tych, dla których zakopianka jest tylko drogą tranzytową z Warszawy do Zakopanego - apelują członkowie Stowarzyszenia Mieszkańców Gminy Mogilany.