W przedostatni dzień 2018 roku turyści przebywający w Jurgowie mogli podziwiać nie lada atrakcję. Tuż obok tutejszego ośrodka narciarskiego odbył się bowiem zlot... podhalańskich morsów. Panowie i panie trenujący na co dzień w nowotarskim klubie fitness spędzili w lodowatej wodzie nawet do 8 minut.
- Przyjeżdżamy tu do Jurgowa co tydzień od początku zimy. Kąpiele w lodowatej wodzie są bardzo zdrowe. Hartują organizm - mówili uczestnicy kąpieli.
Co ciekawe, dużo bardziej odporne na zimno (w trakcie kąpieli temperatura powietrza wynosiła -2 stopnie Celsjusza, temperatura wody 3 stopnie na plusie) były panie. Te wytrzymały w wodzie 8 minut. Z kolei panowie opuścili lodowatą górską rzekę już po 5 minutach.
Brawa za odwage choc faktycznie nie dziwi to ze dziewychy wytrzymaly dluzej od facetow,jak tak "obudowane";)I jeszcze jedno co mi sie rzucilo w oczy to brak pobazgranych cial,oczywiscie to na plus w dobie tego kretynskiego malpowania.
G
Gość
Po pierwsze, panie nie noszą garniturów w ogrzewanych pomieszczeniach ani garniturów w lecie (panowie - nieraz w ogromne upały chodzą w marynarkach). Po drugie, panie - te z nadwagą - mają tłuszcz na biodrach a nie w jamie brzusznej, a ten na biodrach to jest dobry tłuszcz, który potrafi wygenerować ciepło (ten w jamie brzusznej jest bardzo szkodliwy). Była taka 15-latka (Angielka), która wypadła z łodzi na morzu do bardzo niskiej temperatury wody (6 stopni) i przeżyła, dopływając o własnych siłach do statku, gdzie dostała gorącej zupy (ta zupa była bardzo ważna). Na tej łódce było też ok. 10 mężczyzn - jak się łódź wywróciła, to oni wszyscy zamarzli i poszli na dno. Oprócz tej młodej Angielki, innych pań na tej łódce nie było.
p
ps
patrząc na te tłuste lole nie dziwię sie że wytrzymały 8 min
k
krk
brawo cipy tak zamkiete maciusie nie ma szans najggorszy huj sie wepchnac
