Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Morze aut tonie w korkach

Halina Gajda
Halina Gajda
fot. halina gajda
Od 1990 roku liczba aut w mieście podwoiła się, wybudowano w tym czasie około 30 km dróg. A W całym powiecie, w ostatnich 26 latach, przybyło ponad 52 tysięce samochodów osobowych

W 1990 roku w moim bloku przy ulicy Łukasiewicza samochód miały raptem trzy osoby - opowiada Ewa Klimek, gorliczanka. - Mieszkało nas tam wtedy ponad trzydzieści rodzin - dodaje.
Auta były takie, jakie czasy - polonez, duży fiat, wartburg.
- Dzisiaj same zagraniczne modele, nie mieszczą się na wewnętrznym parkingu, ale nawet przed blokiem trudno im wszystkim zaparkować - dodaje.

Nieużytki zamiast parkingu. Kto je pamięta?
Przez ostatnie 26 lat w powiecie przybyło ponad 52 tysiące samochodów! W 1990 roku w Gorlickiem było niewiele ponad 33 tysiące aut, w minionym prawie 86 tysięcy.
W samochody zaopatrują się przede wszystkim mieszkańcy gmin.
- To trend widoczny nie tylko w Gorlicach, ale w wielu miastach - ocenia Stanisław Zieliński, naczelnik wydziału komunikacji.

Po prostu mieszkańcom Gorlic, z racji szybszego i łatwiejszego dostępu czy to do urzędów, czy sklepów, auto nie jest potrzebne. Mamy za to zalew pojazdów z zewnątrz.
Większa liczba aut wymusiła rozbudowę dróg. Dzisiaj nikt już chyba nie pamięta, że 26 lat temu nie było stacji paliw na Zawodziu, a w jej miejscu stał rolniczy dom towarowy. Tam, gdzie dzisiaj jest ulica Stawiska, były po prostu łąki, nie wspominając już o tym, że nikt nawet nie myślał o łączniku pomiędzy ulicami Łokietka i Węgierską. Parkingów też nie było za wiele.
- Tu, gdzie dzisiaj jest kryta pływalnia, były po prostu nieużytki. Miejsca postojowe powstały dopiero wtedy, gdy zagospodarowywano ten teren, w końcówce lat dziewięćdziesiątych - przypomina Eugeniusz Liana, były radny miejski.
Teraz wokół basenu i marketu jest kilkaset miejsc parkingowych, a i tak czasem trudno wetknąć tam szpilkę.
- Przez ten czas, na terenie miasta powstało około trzydziestu kilometrów całkiem nowych dróg oraz około piętnastu parkingów - wylicza Rafał Kukla, burmistrz miasta. - Mówimy oczywiście o miejscach postojowych w dosłownym znaczeniu, poza wyznaczonymi do parkowania miejscami wzdłuż dróg - dodaje.

Dobrych dróg ciągle mało, parkingów również
Te niespełna dziewięć tysięcy samochodów w samym tylko mieście i tak daje do wiwatu. Wystarczy popatrzyć na doroczne propozycje inwestycji w ramach budżetu obywatelskiego. Choćby ostatnia edycja - siedem zadań dotyczących budowy bądź remontów dróg, dwa zadania związane z budową osiedlowych parkingów. O budowę dwunastu miejsc parkingowych wnioskowali między innymi mieszkańcy ulicy Potockiego.

Interpelacji, wniosków, próśb mieszkańców nie ma właściwie końca. Ostatnio z prośbą o wsparcie zwracali się do nas mieszkańcy Dębowej i Zagórzańskiej. W sumie przy obu mieszka kilkaset osób. Pierwsza robiona kawałkami od siedmiu lat. Czasy świetności drugiej minęły trzy dekady temu. Miejsc postojowych też nam ciągle mało.
-Mamy niestety tendencję do ułatwiania sobie życia tak, jak to tylko możliwe - mówi Stanisław Stawiarski, mieszkaniec miasta. - Gdyby dało się wjechać do sklepu, to pewnie tak byśmy tak chodzili na zakupy - ocenia.
Na auto nie trzeba już oszczędzać latami
Inna sprawa, że dzisiaj auto, w całkiem niezłym stanie można kupić za kilka tysięcy złotych.
Stanisław Zieliński, szef wydziału komunikacji liczy, że średnio, każdego roku w powiecie przybywa około trzech tysięcy samochodów.
- Pewnie mało kto pamięta, że kiedyś Gorlice miały swoją giełdę samochodową - przypomina Liana. - To były lata dziewięćdziesiąte, a mieścił się na terenie obecnej stacji Grosar przy Kościuszki. Interes trzeba było zwinąć, bo na auto mało kogo było stać. Nie to, co teraz - dodaje.
Stanisław Stawiarski rok temu kupił auto za dwa tysiące złotych. Nie chce zdradzić, ile lat ma jego pojazd.
- Marka znakomita, rocznik słuszny - mówi ze śmiechem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska