Za darmo
W systemie widoczne są nie tylko pojazdy sprowadzone z zagranicy i już zarejestrowane w Polsce, ale także zagraniczne auta, które jeszcze nie znalazły się w Centralnej Ewidencji Pojazdów, a np. już są oferowane do sprzedaży.
- Usługa jest bezpłatna. Aby z niej skorzystać musisz zalogować się za pomocą Profilu Zaufanego. Chodzi o to, by zabezpieczyć zewnętrzny system przed hurtowym pozyskiwaniem z niego danych, a jednocześnie zapewnić dostęp indywidualnym kupującym – zachęcają urzędnicy Ministerstwa Cyfryzacji.
Trzeba mieć też numer rejestracyjny oraz VIN interesującego na auta, a także datę jego pierwszej rejestracji.
Nie kupuj złomu
Jeśli wybrany przez nas samochód jest w bazie zagranicznej, to w zakładce „Dane zagraniczne” zobaczysz informacje w siedmiu kategoriach:
- kradzież,
- złomowanie,
- powypadkowy,
- uszkodzony,
- „przekręcony” licznik,
- niedopuszczony do ruchu,
- służył jako taxi.
W przypadku potwierdzenia danej kategorii, w systemie pojawi się alert zaznaczony czerwonym wykrzyknikiem. Jeśli pojazdu nie ma w bazie zagranicznej, system również nas o tym poinformuje – na ekranie wyświetli się stosowna informacja tekstowa.
Obecnie historia pojazdu umożliwia sprawdzenie aut pochodzących z wybranych krajów europejskich (m.in. z Francji, Belgii, Holandii, Włoch, Szwecji), a także z USA i Kanady.
- Serwis historiapojazdu.gov.pl wystartował w czerwcu 2014 r. i od momentu uruchomienia cieszy się ogromną popularnością wśród potencjalnych nabywców używanych aut, którzy weryfikują ich przeszłość – przekonują ministerialni urzędnicy.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Koniec z plastikiem - za 3 lata będzie nielegalny