Rocznik 1992, od najmłodszych lat uznawany za cudowne dziecko brazylijskiej - czyli wspaniałej, tej najpiękniejszej na świecie - piłki. Neymar grał w futsal, grał w street football - grał więc tam, gdzie technika użytkowa jest dużo ważniejsza od przygotowania fizycznego, od tłamszenia przeciwnika. To wtedy zaczął być czarodziejem, jednym z tej garstki ludzi na świecie, którzy z dryblingu, z panowania nad piłką, uczynili dziedzinę sztuki.
Do Santosu trafił mając lat 11. Seniorski kontrakt podpisał jako 17-latek, ale już wcześniej zaczął zarabiać duże pieniądze. Santos musiał skusić nimi Neymara, a raczej jego ojca, by nie zabierał z klubu syna. Bo Neymar jr przecież już w wieku 14 lat odwiedził na kilkanaście dni akademię Realu Madryt.
O tym, jak radził sobie w Santosie najlepiej świadczy fakt, że niepowołanie Neymara przez selekcjonera Dungę na mundial 2010 wzbudziło w Brazylii duże kontrowersje. A mowa o zawodniku, który wówczas ledwo co skończył 18 lat. Po nieudanych MŚ w RPA Dunga odszedł, a Neymar w sierpniu 2010 r. zadebiutował w reprezentacji. I w tym meczu z USA od razu strzelił gola.
Dziś jego dorobek w kadrze to 85 występów i 55 bramek. Dorobek to kosmiczny jak na piłkarza ledwie 26-letniego. A przecież Neymar w międzyczasie zdążył wywalczyć dwa medale na igrzyskach z reprezentacją olimpijską - srebro w Londynie (2012) i złoto w Rio (2016), po finale na Maracanie. To on w rzutach karnych wbił Niemcom tego zwycięskiego.
Brazylia świętowała, ale dwa lata wcześniej na mundialu, też w domu, była wielka rozpacz. Haniebne 1:7 z Niemcami w półfinale, brąz przegrany 0:3 z Holandią. Neymar w tych meczach nie grał - lecz też przeżywał dramat, i to nie mniejszy. Jako lider "Canarinhos", noszący na plecach bodaj najcięższy numer, jaki można w piłce mieć - dziesiątkę, tę dziesiątkę, którą kiedyś nosił Pele - został wykluczony z turnieju przez Juana Camilo Zunigę. Kolumbijski obrońca w ćwierćfinale z całą mocą wbił swe kolano w plecy Neymara, co skończyło się pęknięciem trzeciego kręgu lędźwiowego Brazylijczyka. A podobno niewiele brakło, by Zuniga wysłał go na wózek inwalidzki.
Tamto rozczarowanie Neymar powetował sobie dość szybko, bo Barcelona sezon 2014/2015 miała przecież bajeczny. Genialna drużyna wygrała Ligę Mistrzów, została mistrzem Hiszpanii, wywalczyła Puchar Króla.
Neymar lewoskrzydłowym o boku Messiego został latem 2013, debiut zaliczył - gdzie? - no oczywiście w meczu z Lechią w Gdańsku, wchodząc w końcówce tej "pokazówki". Wcześniej Barcelona ogłosiła, że zapłaciła za transfer Brazylijczyka coś około 57 mln euro, co okazało się czystej wody kłamstwem. Sprawa tej transakcji skończyła się wielką aferą, a ostatecznie kataloński klub przyznał się, że za Neymara musiał zapłacić 86,2 mln euro. W tym mieściło się 40 mln, które skasował ojciec piłkarza i sam Neymar.
Cztery lata później Barcelona została postawiona pod ścianą, gdy PSG postanowiło skorzystać z opcji transferowej zawartej kontrakcie Brazylijczyka. Odchodził po sezonie, w którym "Barca" została wicemistrzem Hiszpanii, w Champions League odpadła w ćwierćfinale. Neymar miał mnóstwo asyst (15 w kraju, 9 w LM), nieco mniej goli (odpowiednio: 13 i 4).
Statystki Neymara z pierwszego (czy też ostatniego?) sezonu w Paris Saint-Germain to 19 bramek i 13 asyst w lidze francuskiej, 6 goli i 3 asysty w Champions League. Na krajowym podwórku PSG wywalczyło mistrzostwo i puchar, w Lidze Mistrzów nie przeskoczyło w 1/8 finału Realu. Neymar w rewanżu już nie zagrał, bo kilka dni wcześniej, pod koniec lutego, w ligowym meczu z Olympique Marsylia nabawił się poważnej kontuzji: skręcił staw skokowy i miał pękniętą piątą kość śródstopia.
Do końca sezonu już nie zagrał, jednak o tym urazie możemy już mówić w czasie przeszłym. Neymar zagrał przecież w obu czerwcowych, towarzyskich meczach reprezentacji Brazylii i w obu - z Chorwacją i Austrią - strzelił po golu.
AKTUALIZACJA MUNDIAL
Na mistrzostwach świata w Rosji Neymar pierwszą bramkę strzelił po trzech godzinach gry - w doliczonym czasie spotkania z Kostaryką, ustalając wynik (na 2:0). Drugiego gola zdobył w 1/8 finału, dając Brazylijczykom prowadzenie w potyczce z Meksykiem. Następnie zaliczył asystę przy trafieniu na 2:0 - pieczętującym awans "Canarinhos" do ćwierćfinału.
MISTRZOSTWA ŚWIATA W PIŁCE NOŻNEJ ROSJA 2018: