MŚ 2018. Zbigniew Boniek: Im szybciej zapomnimy o meczu z Japonią, tym lepiej. Decyzję w sprawie Nawałki podejmiemy w ciszy

przygotujcie się dzieci i rodzice na epokę smuty. Dlaczego? Dlatego że polska liga jest cienka jak tyłek węża, klubami rządzą leśne dziady z PRL przyspawane do stołków i ich potomstwo, ewentualnie kibole handlujący narkotykami. Dziennikarze mają to gdzieś, władze lokalne mają to gdzieś, policja i sądy mają to gdzieś, więc nie mamy co rywalizować z krajami, które mają profesjonalny system szkolenia i rozwoju piłkarzy we własnych ligach - w efekcie coraz mniejsze kraje nam łoją tyłek. To już nie tylko Chorwacja, Dania czy Szwajcaria, w piłce klubowej już ulegamy Kazachstanowi i Azerbejdżanowi. Dla niektórych dzisiaj pewnie szokiem będzie fakt, że Widzew pokonał kiedyś w pucharze europy Liverpool, bo dzisiaj to nie ma o czym w ogóle mówić. Te kilka lat Nawałki to był promień słońca w czasie burzy, jeżeli nikt nie wywróci naszej piłki klubowej do góry nogami i nie stworzy prawdziwej ligi, opartej na POLSKICH piłkarzach, a nie trzecioligowych grajkach z Hiszpanii albo Brazylii, na których tylko zarabiają agenci i cwaniaki rządzące klubami, to będzie coraz gorzej i będziemy rywalizować tylko z Andorą i z Luksemburgiem. To nie żart.

Polacy nic sie nie stalo.

i tymi patalachami, za grosz honoru a honorze bredza. Masz honor to paszol won.

To ten Dyzma nie ma nawet honoru sam odejsc tylko Zbysiu bedzie „ w spokoju „ ja podejmowal?
A jednak nie mylilem sie, z ocena Dyzmy Nawalki : nie dosc ze totalny laik jesli idzie o taktyke to do tego zwykly” sz......z” - tak nazywamy osoby , ktore nie maja za grosz honoru.. jest dosadniejsza nazwa takiego typa, ale juz nie chce tej nazwy pisac. Dyzma je napewno zna

Oznacza to,że prezes Boniek chce postawić na swoim a raczej na swojego, czyli Nawałkę. Ciekawi mnie czy któryś z liczących dziennikarzy sportowych, będzie chciał mieć swoje zdanie i pozwoli sobie nie zgodzić się z prezesem Bońkiem wiedząc,że wtedy narazi się sromotnie bo pan prezes nie lubi uwag a na krytykę reaguje alergicznie. Co na to panowie z Polsatu Sport ?