Dwudziestolatek podejrzany o zgwałcenie dziewiętnastolatki najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Taką decyzję podjął sąd.
Prokuratura Rejonowa w Limanowej prowadzi postępowanie w sprawie gwałtu, do którego miało dojść 28 czerwca na terenie Mszany Dolnej. Śledczy nie chcą udzielać szczegółowych informacji, ze względu na delikatny charakter sprawy.
- Z relacji pokrzywdzonej wynika, że została zmuszona do stosunku płciowego - mówi Mirosław Kazana, prokurator rejonowy w Limanowej. - Do gwałtu miało dojść w samochodzie.
Podejrzany 20-latek został zatrzymany. Sąd zdecydował zastosować wobec niego trzymiesięczny areszt. Wszystko wskazuje na to, że młody mężczyzna i 19-latka znali się.
Za gwałt grozi kara od dwóch do dwunastu lat pozbawienia wolności.