https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Myślenice. Poradnia nie przedłużyła kontraktu z NFZ. Dotkliwy brak lekarzy

Katarzyna Hołuj
Fot. Przemysław Świderski
Pacjenci poradni, która nie przedłużyła kontraktu z NFZ pytają gdzie się leczyć. W powiecie drugiej takiej z kontraktem nie ma.

Po tym jak spółka Polsignal prowadząca przy ul. Mickiewcza poradnię diabetologiczną i endokrynologiczną, nie przedłużyła z Narodowym Funduszem Zdrowia od nowego roku umowy na udzielanie świadczeń, pacjenci, którzy chcą dalej leczyć się bezpłatnie, muszą szukać lekarzy tych specjalności gdzie indziej (przy Mickiewcza będzie można, ale tylko prywatnie).

Problem w tym, że w powiecie takich poradni leczących „na Fundusz” nie ma, a najbliższe są dopiero w powiatach sąsiednich. Ich listę NFZ dołączył do pism, jakie wysłał do pacjentów korzystających do tej pory z myślenickiej poradni. Można je też wyszukać w internecie na stronie www.nfz-krakow.pl w zakładce „Gdzie się leczyć”. Tam także, w informatorze o terminach leczenia można znaleźć informacje o czasie oczekiwania.

- Przypominamy, że pacjenci mają prawo do otrzymania bezpłatnie zaświadczenia o wpisaniu na listę oczekujących wraz z podaniem daty zgłoszenia się do poradni. Nowa, wybrana przez pacjenta poradnia powinna uwzględnić ewentualny czas oczekiwania na wizytę w poradni, która zakończyła realizację umowy z NFZ - pisze Aleksandra Kwiecień, rzeczniczka oddziału NFZ w Krakowie.

W poradni przy Mickiewicza można otrzymać ksero swojej dokumentacji medycznej. Nie jest ono jednak wydawane „od ręki”, wcześniej trzeba złożyć wniosek o to.

NFZ prowadzi obecnie analizy dotyczące możliwości ogłoszenia konkursów uzupełniających (w zakresie endokrynologii i diabetologii) na obszar powiatu myślenickiego. - Po ich zakończeniu planowane jest ogłoszenie konkursu w możliwie najbliższym czasie - pisze rzeczniczka. Nie wiadomo, które podmioty (i czy w ogóle jakieś) wezmą udział w konkursie. O to, czy ma taki zamiar zapytaliśmy dyrektora szpitala powiatowego w Myślenicach, w którego strukturach działają również poradnie specjalistyczne. Nie wyklucza tego, ale też nie robi wielkich nadziei. - Największym problemem jest znalezienie lekarzy. Nie od dziś szukamy nie tylko endokrynologa, diabetologa, ale również chirurgów i neonatologów - mówi Adam Styczeń i dodaje, że przeszkodą są niskie stawki, jakie może zaoferować podmiot publiczny, a które są pochodną tego co płaci NFZ. - Jeśli udałoby się nam znaleźć lekarzy tych specjalności, wtedy wystartujmy w konkursie.

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Piguła
Może im przynosić drożdżówki, jak to onegdaj było
S
SZLACHETKA?
Przecież PIS obiecywał zmniejszenie kolejek.
C
Co z rządem
Na szpital powinien dać NFZ, na NFZ rząd, no ale jak rząd daje Rydzykowi to skąd niby ma brać? Najlepiej obarczyc samorząd. A miało być lepiej, rządzą 3 lata i jest coraz gorzej.
A
A co Ku.asik?
chlopy szpital jes WASZ! nie migac sie!
P
Pacjent
A może by tak rząd pozwolił odliczać od podatku koszty prywatnego leczenia. Wtedy lekarze musieliby dawać rachunki za prywatne leczenie. Chory mógłby coś skorzystać, a lekarz zaplacilby podatek od dochodu. Wtedy każdy pacjent bralby rachunek i lekarz wtedy nie może zataic dochodu. Może to poprawiło by sytuację?
Z
ZYJA !
Panowie z Krakowa jak i miejscowi od naliczania wysokich honorarium.
G
Gość
Cofnac im zezwolenia na leczenie. Bo to juz jest za duzo tych felczerow. Jak tak sie stanie to sie rusza
do szpitala bo z czego bede w takim luksusue zyli ja teraz.
G
Gość
Dobra zmiana. Leki coraz droższe, kolejki do poradni nie zmniejszyły się, NFZ oszczędza na pacjentach, nie ma lekarzy, pielęgniarek, strajkuja nauczyciele. Poprostu kraj mlekiem i miodem płynący. Najważniejsze że są nagrody i wysokie pensje dla rządu, dla urzędników w Orlenie, Energii, Banku, no i dla Rydzyka.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska