Zgłoszenie przez starostę Józefa Tomala, lidera Forum Ziemi Myślenickiej, kandydatury Andrzeja Pułki z klubu Wspólnie dla Powiatu, którego liderem jest Maciej Ostrowski, było potwierdzeniem współpracy tego klubu z FZM. Kandydata poparło trzynastu radnych.
Jednocześnie porozumienie przypieczętowało przegraną PiS, które wprowadziło do Rady Powiatu tylko o jednego radnego mniej niż wspomniane dwa klubu wspólnie. I wybór pozostałych trzech członków zarządu dokonał się takim samym stosunkiem głosów (13 do 12) jak w przypadku wicestarosty.
Do zarządu weszli: Bolesław Pajka (Wspólnie dla Powiatu), Krzysztof Trojan (Forum Ziemi Myślenickiej) i Rafał Kudas (Forum Ziemi Myślenickiej), który będzie członkiem etatowym. Jako taki, jak tłumaczył starosta, którego pytano o zasadność tworzenia dodatkowego miejsca pracy w starostwie, ma mu służyć pomocą m.in. zajmując się geodezją i realizowanymi obecnie dużymi projektami związanymi właśnie z tym działem pracy starostwa.
Za to, że nie doszło do zapowiadanego zawiązania szerokiej koalicji, a więc porozumienia wszystkich trzech klubów, obwiniają siebie nawzajem obie strony. PiS zarzuciło dwóm pozostałym klubom, że pozorowały wolę rozmów i współpracy. Władysław Kurowski, lider klubu PiS w Radzie Powiatu, dodał, że czarę goryczy przelała ostatnia propozycja przedstawicieli dwóch klubów, które razem mają w powiecie większość.
Za dopuszczenie PiS do władzy w powiecie koalicjanci chcieli stanowiska wiceburmistrza Myślenic. Starosta twierdzi, że propozycja współrządzenia i współodpowiedzialności zarówno w powiecie, jak i w mieście, była propozycją uczciwą. Jak mówił w rozmowie z „DP”, chcieli tak pomóc burmistrzowi Jarosławowi Szlachetce, który dziś nie ma większości w Radzie Miejskiej. PiS tę propozycję odrzuciło. Władysław Kurowski tłumaczył, że PiS wybrało rolę merytorycznej opozycji zamiast tworzenia fasadowej koalicji. A burmistrz i zarazem lider PiS w powiecie Jarosław Szlachetka w rozmowie z nami stwierdził: - Zdradziłbym swoich wyborców i siebie samego idąc na współpracę z układem, z którym walczyliśmy.
W piątek przedstawił wybranego przez siebie na I zastępcę Mateusza Sudera, radnego miejskiego z PiS.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Chory pracownik - co może, a czego nie?