https://gazetakrakowska.pl
reklama
18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Myśliwy zastrzelił psa pod Krakowem. Grozi mu więzienie

Anna Agaciak
Bary był owczarkiem z rodowodowej hodowli
Bary był owczarkiem z rodowodowej hodowli archiwum prywatne
14 stycznia Robert Polit z Zalasu (gm. Krzeszowice) poszedł na spacer ze swoim owczarkiem niemieckim. Spacerowali po łąkach, niedaleko domu. Nagle mężczyzna stracił z oczu swego przyjaciela. Bary nie reagował na wołanie. Mężczyzna znalazł broczące krwią zwierzę w pobliskich krzakach.

Czytaj też: Krakusi zmagają się z atakiem srogiej zimy [ZDJĘCIA]

- Myśleliśmy, że na coś się nadział - mówi Renata Polit. - Syn zabrał owczarka na sanki i dowieźliśmy go do weterynarza. Dopiero lekarz zauważył rany od kuli, która przeszyła psa na wylot. Obrażenia były straszliwe, nie miał żadnych szans.

Robert Polit nie słyszał strzału, a pies nie odbiegał od niego zbyt daleko. - Teraz nie wiem, czy miałem szczęście, że to nie ja zginąłem, czy mam pecha, że straciłem psa - zastanawia się. Renata Polit dodaje, że na tym obszarze nie spodziewali się takiego zagrożenia. - Tu zaczyna się park jurajski - opowiada. - Sołtys mówi, że na tym terenie polowań nie można urządzać. Sądziliśmy, że jest bezpiecznie. Na spacery chodzi tu bardzo dużo osób - dodaje.

Lekarz weterynarii poinformował rodzinę, że od 1 stycznia myśliwi nie mają prawa strzelać do wolno biegających psów. Popełnione zostało więc przestępstwo i właściciele powinni zgłosić sprawę na policji.
Komendant Maciej Woszczyna z komisariatu w Krzeszowicach poinformował nas, że wstępne ustalenia wskazały, iż w tym terenie odbywało się polowanie myśliwych z Alwerni. - Ustaliliśmy osoby, które brały w nim udział, i przesłaliśmy wszystko do prokuratury w Krakowie - mówi komendant. - Z naszych ustaleń wynika, że zagrożenia życia właściciela psa nie było. Mogły być natomiast złamane przepisy ustawy o ochronie zwierząt - zauważa.

Prokuratura nie zarejestrowała jeszcze sprawy z Zalasu. Dorota Dąbrowska, pełnomocnik Krakowskiego Towarzystwa Opieki Nad Zwierzętami, zauważa, że od 1 stycznia zaostrzyły sie przepisy dotyczące ochrony zwierząt. Myśliwym, którzy zastrzelili psa, mogą teraz grozić nawet dwa lata pozbawienia wolności. Ponadto właściciele owczarka mogą domagać się odszkodowania za poniesioną stratę. W tym przypadku pies pochodził z rodowodowej hodowli, więc cena szczeniaka dochodzi nawet do 4 tys. zł.

Dąbrowska przypomina, że myśliwi z Alwerni nie pierwszy raz będą odpowiadać za zastrzelenie psa. Wprawdzie stare przepisy dopuszczały taki odstrzał, ale tylko w przypadku zdziczałych zwierząt. Rok temu zapadł prawomocny wyrok dla myśliwego, który zabił owczarka na spacerze. Sprawca dostał pół roku więzienia w zawieszeniu.

Janusz Malawski, przewodniczący zarządu Polskiego Związku Łowieckiego w Krakowie zapewnił, że zapozna się ze sprawą. - Zrobimy wywiad. Jeśli sprawca złamał prawo, poniesie konsekwencje. Czekamy na ustalenia prokuratury - dodał.

Wybieramy Ludzi Roku 2011. Zobacz listę kandydatów i oddaj głos!

Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
syd
Art. 6. Ustawy o ochronie zwierząt
Zabrania się zabijania zwierząt, z wyjątkiem:
5) usuwania osobników bezpośrednio zagrażających ludziom lub innym zwierzętom, jeżeli nie jest możliwy inny sposób usunięcia zagrożenia,

Poza tym w kilku innych ustawach jest napisane że pies ma być na smyczy.
Nowe przepisy są nieprzemyślane, bo tworzą je ludzie z miasta którzy są daleko od problemu. Jakby posłowie zobaczyli ile rozszarpanych saren po lasach leży albo osaczyłaby ich sfora dzikich psów to by szybko zmienili zdanie. Tyle szumu wokół ustawy a dalej bzdety powypisywali.
C
Córka myśliwego
Jak można pisać takie brednie i rzucać bezpodstawnie fałszywe oskarżenia wobec wszystkich myśliwych. To się nadaje na pozew zbiorowy myśliwych przeciwko osobie rozpowszechniającej publicznie fałszywe i obraźliwe pomówienia!!!!!
Bezmyślny "człowieku", czy jeśli wśród jakiejś grupy społecznej znajdzie się morderca to wszystkich można uznać za przestępców kryminalnych. Co za mega brednie. Z jakiego ciemnogrodu przybyłeś "polaku"...wstyd i załamka... jakie środowisko sobą reprezentujesz, brak mi odpowiednich i cenzuralnych słów na twoją wypowiedź i twój poziom myślenia!!!!
n
nie
nie
m
maar
wiekszość polskich myśliwych to ludzie z przeszłością kryminalną,niemal kazdy był karany-jak tacy ludzie mogą dostać broń do ręki widocznie macki sbeckiej komuny jeszcze w tym kraju rzadzą.Broni nie powinien dostać nikt kto był kiedyś karany co robi nasza policja chyba myśli tylko o protestach i szybkich emeryturach

nie jestes anonimowy i jak załozy ci sprawę cywilna kilkaset osób za publiczne zniesławienie to co cwaniaczku
M
Miś
Podejrzewam że jesteś za głupi aby wiedzieć żeś głupek !!!
G
Gość
Prawo zabrania puszczania psa luzem . JAK ZOSTANIE UKARANY TEN PSI TERRORYSTA KTÓRY TERRORYZUJE OKOLICĘ SWOIM OWCZARKIEM ? GDZIE JEST PRAWO W TYM KRAJU !!!
k
kkk
A co ma z tym wspólnego policja ? Bo jakoś nie rozumiem.
M
Myśliwy przez duże M
Trzeba być totalnym kretynem żeby takie coś napisać .Minimum wiedzy a maksimum głupoty się kłania.
m
małorolny
No ciekawe. U nas kiedyś było polowanie to strzały było słychać z kilometra a ten pan strzału nie słyszał a pies niby pod nogami latał. To może nie myśliwy go zastrzelił tylko jakiś kłusownik co miał broń z tłumikiem?
k
kk
i tyle. Mysliwy to jest? Cyz jakis chuligan z bronia w dodatku legalna.
a
ada
a coz to za pozal sie boze mysliwy, ktory strzela do psa? nastepnym razem moze zabije czlowieka, jezeli nie zostanie pozbawiony broni i nie zostanie wykluczony z kola lowieckiego. a moze to mysliwy, ktory byl pod wplywem wody jak czesto sie zdarza na polowaniach, uwierzcie wiem o czym mowi, bo wiekszosc tych popaprancow naduzywa alkoholu...do karceru takiego imbecyla! Panstwu ktorzuy stracili psa skladam wyrazy najszczerszego wspolczucia i mam nadzieje, ze wyrok sadu usatysfakcjonuje panstwa, przeciez taki kretyn mogl przez przypadek i zastrzelic panstwa syna. Zenada!!!
J
Js
W lesie ,w Bukownie od strony Sławkowa myśliwi wybudowali tzw. ambonę ,a w odległości 50m na lini strzału paśnik.Co na to policja?
p
polak
wiekszość polskich myśliwych to ludzie z przeszłością kryminalną,niemal kazdy był karany-jak tacy ludzie mogą dostać broń do ręki widocznie macki sbeckiej komuny jeszcze w tym kraju rzadzą.Broni nie powinien dostać nikt kto był kiedyś karany co robi nasza policja chyba myśli tylko o protestach i szybkich emeryturach
S
Staly czytelnik V
Gosc zastrzelil psa mimo ze zabrania tego prawo. Zamiast karac za takie przestepstwa to u nas wszystko wszystko zamiata sie pod dywan. Ile takich polowan jeszcze musi byc zeby kary byly drastyczne. (Nawet ludzie gina na takich polowaniach) Co to sa zawiasy, wystarczy dobry prawnik i po sprawie. Odszkodowanie za psa 4000zl smiech na sali a czas i wiez (szkolenia) laczaca wlasciciela z psem sa bezcenna tak?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska