Nożyczki poszły w ruch! Trwa wielkie cięcie włosów w ramach akcji "O włos do pomocy". Chętni oddają włosy na peruki dla dzieci po chemioterapii i poważnych operacjach.
Akcja odbywa się w Galerii GIL Politechniki Krakowskiej (I piętro budynku, ul. Warszawska 24). Fryzjerzy na specjalnie na tę okazję zaimprowizowanych stanowiskach przyjmują darczyńców przez kilka godzin.
Jako pierwsze w poniedziałek rano włosy oddały mama Monika z nastoletnią córką. Włosy dla chorych dzieci obetnie też 11-letni Maciek. Wśród tegorocznych uczestników będą też takie osoby jak Amelia, która w ubiegłym roku oddała włosy podczas pierwszej edycji akcji i wraca po roku z kolejnym darem.
W akcji „O włos do pomocy" może wciąż udział każdy kto zechce podarować przynajmniej 25 cm włosów. Włosy mogą być farbowane, nie mogą być tylko bardzo zniszczone.
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie?
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto