https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na ujarzmienie brzegów rzek potrzeba 200 mln zł

Jerzy Wideł
Jerzy Wideł
Rejonowy Zarząd Gospodarki Wodnej rozpoczął umacnianie brzegów Popradu w okolicy odbudowanego mostu kolejowego. Prace warte jeden milion dwieście tysięcy złotych mają zabezpieczyć przeprawę przed taką katastrofą, w jakiej przepadł poprzedni most w czerwcu ubiegłym roku, w warunkach powodzi.

Żegiestów Zdrój: złodzieje kolorowych metali wpadli w pensjonacie

Gdy robotnicy uporają się z tym zadaniem, pojadą do Krynicy naprawiać wyrwy w brzegach Kryniczanki, a później do Łososiny Dolnej - czynić to samo w korycie Słomki. Kazimierz Hotloś, zastępca dyrektora ds. Zarządu Zlewni Dolnego Dunajca Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej z siedzibą w Nowym Sączu nie ukrywa, że nie wszystkie pilne roboty będzie można w tym roku wykonać.

- Skala potrzeb na odbudowę zniszczonych brzegów rzek, potoków, odmulenia kanałów jest ogromna. Oszacowaliśmy szkody wyrządzone w zeszłym roku na ponad dwieście milionów złotych - mówi. - Tymczasem z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w zeszłym roku otrzymaliśmy trzynaście milionów, a w tym - jedenaście. To jest kropla w morzu potrzeb.

Pustki w kasie RZGW martwią 122 mieszkańców Barcic Dolnych, którzy pisemnie alarmują tę instytucję i władze gminy o fatalnym stanie rowów melioracyjnych i przepustów. Zdaniem Agaty Koszkul-Gomułki, rzeczniczki protestujących zniedbania w tym zakresie spowodwały już podtopienie kilkuset domów.

Na zabezpieczenie brzegów Kamienicy niecierpliwie czekają też ludzie z Frycowej, gdzie rzeka w ubiegłym roku wymyła niektórym po 20-30 arów gruntów ornych, a brzegów do tej pory nie zabezpieczono. Efekt jest taki, że gdy poziom wody w korycie podnosi się, urwisty brzeg po kawałku spada w nurt Kamienicy zabierając systematycznie kolejne centymetry pól oraz łąk za które ludzie cały czas płacą podatki.

Pism od prywatnych osób, samorządów lokalnych, firm z prośbą o zabezpieczenie ich mienia przed ewentualną powodzią jest w sądeckim RZGW kilkaset. Dyrektor Hotloś szacuje, że przy takim napływie gotówki do kasy jego instytucji potrzeby dotąd zgłoszone można będzie zaspokoić dopiero za 15-20 lat. - Plan finansowy na ten rok jest jeszcze niższy niż w roku ubiegłym. Ostatni raz poważniejsze inwestycje hydrotechniczne wykonaliśmy w 1989 roku. Powstały wtedy stopnie wodne w potoku Królówka. Ale skala zaniedbań nadal jest wręcz ogromna.

Sprawdź aktualny rozkład jazdy PKP Kraków

Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail**Zapisz się do newslettera!**

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
twerut
Szmal maja Cyganie z Limanowej bo dostaje kase z Bukaresztu na stworzenie Niezaleznej Republiki Cyganskiej.
m
mode
co to jest 200 mln, to nic dla takich hochsztaplerów jak tusk i rostowski. Do nich się zgłoście, oni urzędują na zielonej wyspie !! szmal ma też niejaki bolek-wałęsa ten urzęduje w drugiej japonii !!!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska