Na wernisaże do galerii pojedziemy windą. Kilka metrów pod ziemię

- Chcemy zejść do podziemia - mówi tajemniczo Kazimierz Gizicki, zastępca burmistrza Starego Sącza.

Gmina przygotowuje projekt rozbudowy galerii Pod Piątką, która mieści się w samym centrum miasta. Dotychczasowe miejsce wystaw ma powiększyć się o 90 metrów kwadratowych, a budynek zyskać nowe funkcje.

- Od strony rynku galeria nie zmieni swojego wizerunku. Mamy natomiast pozwolenie konserwatora zabytków, by dobudować przeszklone pomieszczenie od strony podwórka i zbudować podziemny hol - dodaje burmistrz. Pod ziemią, w miejscu, gdzie teraz jest część parkowa „Piątki”, powstanie duża sala wystawiennicza. Będzie się do niej zjeżdżać windą.

- Chcemy przebić się siedem metrów w głąb ziemi, zachowując park - mówi zastępca burmistrza. Do tak zmodernizowanego budynku przeniesione zostanie Centrum Kultury i Sztuki im. Ady Sari, które teraz ma swoją siedzibę w budynku kina.

- Nowe Centrum Kultury będzie miało nowe funkcje od pomieszczeń biurowych po sale świetlicowo-warsztatowe - wylicza Gizicki. Pod Piątką znajdzie się również punkt informacji turystycznej.

Na realizację śmiałej wizji architektonicznej gmina potrzebuje sześciu milionów złotych. Władze zapowiadają, że do sierpnia będzie gotowy pełny projekt rozbudowy galerii. Z nim w ręku burmistrz może starać się o środki unijne na ten cel. Jeśli uda się je pozyskać, być może już w przyszłym roku wernisaże i spotkania artystów z całego świata, które organizuje dorocznie Stary Sącz, zejdą do podziemia.

- Zależy nam, aby budynek wraz ze zmianą wizerunku zyskał nowe życie. Jesteśmy pewni, że nie tylko mieszkańcy będą chcieli tu spędzać wolny czas, ale miejsce to będzie przyciągać turystów - liczy Kazimierz Gizicki.