Prochazka przerwał zwycięską serię Teixeiry
Walka ta zakończyła się wczesnym zwycięstwem Czecha w piątej rundzie przez duszenie. W trakcie konfrontacji obaj wojownicy mieli szanse na zwycięstwo, ale ostatecznie Brazylijczykowi nie udało się wygrać, co przerwało jego zwycięską passę sześciu pojedynków.
30-letni Prochazka stoczył 33 walki, z czego 29 zakończył zwycięsko. Czech zajmuje obecnie pierwsze miejsce w rankingu wagi półciężkiej UFC. Teixeira jest drugi z bilansem 33 walk, z których 8 przegrał.
Zamiast z Prochazką Błachowicz walczył z Ankalajewem
Z Prochazką miał zmierzyć się były mistrz świata kategorii półciężkiej Jan Błachowicz w walce wieczoru na gali UFC 282 w Las Vegas. Czech jednak był niedysponowany – kilka tygodni przed walką zgłosił kontuzję i Polakowi wyznaczono innego przeciwnika Dagestańczyka Magomieda Ankalajewa. Starcie obu zakończyło się kontrowersyjnym remisem, po którym Błachowicz jeszcze w oktagonie przyznał, że mistrzowski pas należy się rywalowi. Później jednak polski wolownik wycofał się z tej deklaracji, uznając ją za zbyt pochopną.
Walkę o mistrzowski pas wagi półciężkiej UFC wyznaczyła na galę 283 w Rio de Janeiro, która odbędzie się 21 stycznia 2023 roku i pojedynek wieczoru stoczą reprezentant gospodarzy Teixeira z Amerykaninem Jamahalem „Sweet Dreams” Hillem.
