
Polskie autostrady należą do najbardziej niebezpiecznych w Europie. Zobacz, jakie zachowania kierowców mogą doprowadzić do wypadku. Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Nieumiejętne korzystanie z pasa rozbiegowego
Pas rozbiegowy służy do tego, aby nabrać odpowiedniej prędkości i sprawnie włączyć się do ruchu, przy czym inni kierowcy już poruszający się po autostradzie nie powinni tego utrudniać. Zdarzają się skrajne przypadki, kiedy to kierowca, zamiast odpowiednio rozpędzić auto i sprawnie włączyć się w ruch autostradowy, zatrzymuje się na końcu tego pasa...

Za duża prędkość i niedostosowanie prędkości do warunków jazdy
Maksymalna dopuszczalna prędkość na polskich autostradach wynosi 140 km/h. Dla wielu kierowców to jednak zbyt mało i poruszają się znacznie szybciej, również podczas intensywnych opadów deszczu i przy ograniczonej widoczności czy intensywnym ruchu na autostradzie, kiedy ta prędkość powinna być znacznie mniejsza od dozwolonej.

Nagłe, niespodziewane manewry
Poruszając się autem po autostradzie zawsze należy planować i wcześniej myśleć o tym, co chcemy zrobić. Jeśli zamierzamy zjechać z autostrady, nie wolno takiej decyzji podejmować w ostatniej chwili przed zjazdem. Nagłe hamowanie, zmiana pasa ruchu może zaskoczyć innych kierowców, którzy nie zdążą odpowiednio zareagować, co spowoduje niebezpieczną sytuację. Lepiej w takiej sytuacji zrezygnować ze zjazdu z autostrady, jechać dalej i nałożyć drogi. Strata czasu i paliwa może okazać się w konsekwencji czymś banalnym w porównaniu do tego, co może się zdarzyć. Absolutnie wykluczone jest również cofanie - taki manewr na autostradzie w ogóle nie powinien nam przyjść do głowy.