FLESZ - Turystyka kosmiczna nie taka kolorowa
O Festiwalu Filmów Polskich w Los Angeles Łukasz Olszówka dowiedział się przez przypadek. - Powiedział mi o nim tarnowianin, który mieszka w Kalifornii. Napisał mi, że „Skrzypka” warto byłoby zgłosić na ten konkurs - opowiada 25 -latek.
Przed wakacjami wypełnił formularz i wysłał zgłoszenie. O sprawie by zapomniał, gdyby nie e-mail, który z zaproszeniem do Los Angeles otrzymał we wrześniu. - Bardzo się ucieszyłem i pomyślałem, że taka okazja może się już nie powtórzyć - opowiada. - Do momentu kiedy nie otrzymałem wizy i nie miałem biletu w ręce, nie do końca wierzyłem, że to się uda - przyznaje.
W miniony czwartek Łukasz wyleciał do Los Angeles, a dzień później na XX Festiwalu Filmów Polskich odbierał nagrodę. „Skrzypka” doceniono za muzykę, którą napisał właśnie 25-latek. - To moja pierwsza nagroda takiej rangi w kategorii muzyki filmowej, a już mogłem ją odebrać w stolicy światowego kina. Te wszystkie pozytywne emocje tak bardzo mną zawładnęły, że wychodząc na scenę zapomniałem o stresie - opowiada. Scenariusz do „Skrzypka” napisał jeszcze w liceum.
- Musiał jednak swoje odleżeć w szufladzie i czekał na dobry moment - wspomina młody filmowiec. Zdjęcia były kręcone w Tarnowie, m.in. w teatrze, Centrum Sztuki Mościce, na ulicy Zakątnej czy w okolicach Rynku. Film opowiada historię skrzypka, który w młodości był ulicznym grajkiem, a po latach został uznanym artystą.
Premiera filmu odbyła się początkiem tego roku w CSM. W obsadzie znaleźli się m.in. : Ireneusz Pastuszak - aktor tarnowskiego teatru, Anna Dzierża - aktorka z Krakowa, Jędrzej Hycnar, Ireneusz Mosio oraz historyk Antoni Sypek.
- Dlaczego „Skrzypek”? Bo pierwszym instrumentem jakiego dotknąłem i grałem były właśnie skrzypce - opowiada.
Łukasz Olszówka skończył w Tarnowie szkołę muzyczną II stopnia w klasie puzonu. Obecnie jest studentem V roku Akademii Muzycznej w Bydgoszczy w klasie kompozycji oraz w muzyce do gier komputerowych. Jego marzeniem jest stworzenie musicalu.
- To połączyłoby moje zainteresowania muzyczne i filmowe w jedną całość. Mam nadzieję, że niebawem się uda - podkreśla. Pomysłów na kolejne scenariusze też nie brakuje. Podróż do Hollywood traktuje nie tylko jako przygodę. - Miałem okazję rozmawiać z wieloma osobami ze świata filmu. Pojawiły się pewne propozycje i nadzieje na współpracę - podkreśla.
- Tarnów z lotu ptaka jest przepiękny! [ZDJĘCIA]
- Tarnowscy "mistrzowie parkowania" w akcji [ZDJĘCIA]
- Najlepiej oceniane salony fryzjerskie w Tarnowie według opinii w Google
- Gdzie w Tarnowie kursanci najczęściej oblewają egzaminy na prawo jazdy [TOP 10 LOKALIZACJI]
- Wiktoria swą urodą czaruje nie tylko fanów żużla [ZDJĘCIA]
