https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Napad na bank przy ul. Kobierzyńskiej w Krakowie

Marian Satała
archiwum Polskapresse
Kilka tysięcy złotych padło łupem złodzieja, który w środę rano napadł na oddział Banku Spółdzielczego przy ul. Kobierzyńskiej w Krakowie. Nikt nie został ranny. Policja ustala szczegóły zdarzenia i szuka przestępcy. Apeluje o pomoc do świadków zdarzenia.

Czytaj także: Kraków: podpalacz grasuje przy Centralnej?

- Mężczyzna miał na sobie czarną kurtkę, czarną zimową czapkę, oraz ciemne przeciwsłoneczne okulary - relacjonuje Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji. - W tym czasie w placówce banku były jedynie dwie pracownice. Sprawca przedmiotem przypominającym broń palną sterroryzował obie kobiety i zażądał wydania pieniędzy. W tej chwili nie jest jeszcze znana zrabowana kwota, ponieważ w trakcie przekazywania pieniędzy banknoty rozsypały się po podłodze. Napastnik zgarnął cześć z nich i uciekł z banku.

W wyniku zdarzenia kasjerki nie odniosły żadnych obrażeń. Na miejscu przeprowadzane są oględziny, zabezpieczane ślady. Policjanci zabezpieczyli bankowy monitoring.

- Wszystkie osoby, które mają informacje w tej sprawie proszone są o kontakt telefoniczny z komendą miejską policji w Krakowie 12 61-52 908 lub 997 - apeluje Katarzyna Cisło.

Academy(c) Awards. Plebiscyt na najlepszy akademik Krakowa!

Wybieramy najpiękniejszy rynek w Małopolsce! Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
bat man
nie wiem o co beeeeee
c
ciekawa
rozsypały?
o
obywatel
mówi się tylko o napadach a o napadniętych jak ma żyć potem pracownik i jeszcze pracować
T
Trawiasty
"Policja prosi o pomoc w ujeciu...." dobre jaja, a jak ja dzwonie i prosze policje o pomooc to nawet nie przyjada choc jest to ich psm obowiazkiem. Nawet gdybym wiedzial to nigdy bym policji nie pomogl.
n
nick
nic nie chce mówić ale takie szkolenie sa przeprowadzane
S
Szary Obywatel
Gdy okradną prywatną firmę - bank, cała policja na nogach.
Gdy obywatelowi ukradną samochód, okradną mieszkanie albo go napadną, na policję czekaj godzinami i wiedz, że nie mają na paliwo itp.
c
czytelnik
.....banki nie inwestują w szkolenia Pracowników w zakresie zachowań w trakcie napadu. Jest to kolejny oddział BSów, który został okradziony.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska