Niestety w Krakowie przydarzyły się dwa przykre incydenty związane z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Jak informuje Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji do sztabu nie zgłosił się 26-letni mężczyzna, który kwestował od rana, a o godz. 16 powinien się rozliczyć. Policja ma jego dane personalne i go poszukuje.
Groźniejszy przypadek wydarzył się też w Nowej Hucie, na os. Wysokim w okolicy Liceum Ogólnokształcącego nr 3. Tam o godz. 17 na trzy kwestujące licealistki napadło trzech zamaskowanych osobników. Jeden z nich miał w ręku nóż. Sprawcy mieli na głowach kaptury, na rękach rękawiczki. Zabrali 3 puszki z pieniędzmi. Na szczęście dziewczyny nie broniły uporczywie puszek i dlatego nie doszło do tragedii. Policja urządziła obławę na sprawców.
@Ania
Co do Nowej Huty to teraz ta dzielnica sie przemieszala. Ludzie mieszkajacy w Srodmiesciu zostali wypchani do Nowej Huty przez puby, zachodnie sklepy i masowe rozrastanie sie hosteli i hoteli. Osobiscie znam wiele takich osob.
l
leszek
szkoda,ze nie trafili na mnie wsadzil bym mu ten noz prosto w tylek
t
tabi
nie mieli nawet tyle odwagi, żeby napaść na facetów, tylko zaatakowali dziewczyny. mam nadzieję, że się zadławią tymi pieniędzmi. szumowiny nie zasługujące na żadne współczucie ani litość.
A
Ali
@Anna
Droga Aniu. To, kto w Nowej Hucie mieszka nie ma żadnego znaczenia. Stało się źle, na szczęście nikt nie ucierpiał fizycznie. Psychika tych dziewczyn jednak poniosła ogromne straty gdyż, być może, uczynili to ich koledzy ze szkolnej ławy albo sąsiedzi z bloku.
A
Anna
czytaj ze zrozumieniem to było w NOWEJ HUCIE a tam mieszkają potomkowie budowniczych zbieranina od Tatr aż pod Kraków.Krakowa nie rusz.
