Andersson od początku zaczęła budować przewagę nad rywalkami i ostatecznie dojechała do mety z czasem 1:22.18,0. Zacięta walka rozegrała się natomiast o drugie miejsce. Na ostatnich metrach srebro zapewniła sobie Norweżka, która była wolniejsza od zwyciężczyni o 53,0 s, a trzecią Szwedkę Karlsson wyprzedziła zaledwie o 1,2 s.
To drugie indywidualne złoto Andersson w mistrzostwach świata w Planicy - wcześniej wygrała bieg łączony na 15 km, ma także brąz w biegu na 10 km techniką dowolną i w sztafecie. Dwa lata temu w Oberstdorfie wywalczyła złoty krążek w sztafecie i dwa brązowe - w biegu łączonym na 15 km i w biegu na 10 km techniką dowolną. W dorobku ma również złoty medal w sztafcie z Seefeld w 2019 roku i srebro w sztafecie z Lahti w 2017 roku.
Szwedki zdominowały imprezę w Planicy - w sumie zdobyły 11 medali z 18 rozdanych w biegach narciarskich kobiet, w tym cztery złote, trzy srebrne i cztery brązowe.
Marcisz, jedyna Polka w stawce, na początku trasy plasowała się na 32. miejscu, które utrzymała praktycznie do końca - do mety dojechała jako 33. ze stratą 10.35,6 do triumfatorki.
Mistrzostwa świata w Planicy potrwają do niedzieli i zakończą się biegiem mężczyzn na 50 km techniką klasyczną.
Wyniki biegu masowego kobiet na 30 km:
1. Ebba Andersson (Szwecja) 1:22.18,0
2. Anne Kjersti Kalvaa (Norwegia) strata 53,0 s
3. Frida Karlsson (Szwecja) 54,2
4. Linn Svahn (Szwecja) 57,7
5. Rosie Brennan (USA) 57,8
6. Kerttu Niskanen (Finlandia) 1.08,2
...
33. Izabela Marcisz (Polska) 10.35,6
(PAP)
