Szkolić będzie można się też na pracownika biurowego, ale w tym wypadku ofert jest akurat jak na lekarstwo. Pracownicy szkół są przerażeni taką alternatywą. Według Związku Nauczycielstwa Polskiego zwolnienia w tym roku mogą dotknąć nawet 500 osób w Krakowie.
Proponowane szkolenia sprawiły, że w środowisku nauczycielskim zawrzało. - To jakiś absurd! - mówi Mirosław Starzak, nauczyciel WF z Gimnazjum Akademickiego nr 6 w Krakowie. - Jako wuefista pewnie sprawdziłbym się w ochronie. Z kolei operator koparki zarabia kilkakrotnie więcej niż nauczyciel, więc może to wcale nie jest zły pomysł - żartuje Starzak.
Oburzenia nie kryje także Barbara Bohosiewicz, wiceprezes Zarządu Okręgu Małopolskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego. - Proponujemy jeszcze operatora walca - mówi Bohosiewicz. - Będziemy się programowi przyglądać, ale rozumiemy, że urzędy pracy mają kłopot, bo ofert dla nauczycieli po prostu nie ma - przyznaje.
Jak mówi, tylko w Krakowie aż 500 nauczycieli zostanie w tym roku bez pracy, a co najmniej drugie tyle na zmniejszonych etatach. Zdecydowana większość z nich zmuszona będzie się przekwalifikować.
Program pomocy dla zwalnianych nauczycieli organizuje urząd pracy przy współpracy urzędu miasta. Ruszył on 1 czerwca i zgodnie z założeniami ma pomóc "zwalnianym nauczycielom w przystosowaniu się do nowej sytuacji życiowej i zawodowej". Do wyboru jest pięć szkoleń. Poza ochroniarzem, operatorem ciągnika i koparki można przekwalifikować się na pracownika biurowego lub opiekuna osób starszych.
W maju Grodzki Urząd Pracy w Krakowie pozyskał 295 ofert pracy opiekuna, 149 dla ochroniarzy, 63 dla kierowcy ciągnika. Dla pracowników biurowych tylko dwie.
- O ile opiekun osoby starszej przy pedagogicznym doświadczeniu wydaje się niezłym rozwiązaniem, o tyle pozostałe oferty, np. dla polonisty to marnowanie jego wiedzy i potencjału intelektualnego. A przecież za edukację takiego nauczyciela zapłaciło państwo - ocenia Anna Kantorek, dyrektorka gimnazjum nr 3 w Krakowie. Szkoła w tym roku ma decyzją krakowskiego magistratu zostać zamknięta. Bez pracy zostanie tam ok. 20 nauczycieli.
O komentarz dotyczący proponowanych nauczycielom szkoleń chcieliśmy poprosić Annę Okońską -Walkowicz, zastępcę prezydenta Krakowa ds. edukacji. Pani prezydent odmówiła jednak wypowiedzi. Zapewniła tylko, że wyjaśni wszystko na konferencji prasowej we wtorek.
Dotychczas w Krakowie zlikwidowano dwa gimnazja. Urząd planuje jeszcze połączyć dwa kolejne z dwoma liceami, jedno gimnazjum ze szkołą podstawową i przedszkolem oraz jedno przedszkole z zespołem szkół ogólnokształcących. Niepewny jest też los krakowskich domów kultury. Reforma ma generować oszczędności, ale spowoduje falę zwolnień. Na razie, mimo że walka o zmiany między urzędnikami a szkołami trwa od pół roku, magistrat nie potrafi oszacować, ile osób zostanie bez pracy.
Katarzyna Nyklewicz z Wojewódzkiego Urzędu Pracy uspokaja, że nauczyciele sami mogą zaproponować tematykę szkoleń, a te już podane są kierowane nie tylko do nauczycieli, ale i pozostałych zwalnianych pracowników szkół, np. sprzątaczek, woźnych, kucharek. Z programu w całej Małopolsce będzie mogło skorzystać 380 osób.
Euro 2012 w Krakowie: zdjęcia, wideo, informacje! [SERWIS SPECJALNY]
Wybieramy Superkota! Zobacz fantastyczne zdjęcia kotów i oddaj głos na najpiękniejszego!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!