5 z 11
Poprzednie
Następne
Nie tylko Błaszczykowski. Reprezentanci, którzy kończyli kariery w polskiej lidze
Tomasz Frankowski
Frankowski szybko wyjechał na zachód, ale we Francji głównie grzał ławę. Gdy nadarzyła się okazja wyjazdu do Japonii, długo się nie wahał. Szybko jednak powrócił nad Sekwanę. Strzałem w dziesiątkę dla "Franka" okazały się przenosiny do Wisły. Z "Białą Gwiazdą" osiągał wielkie sukcesy, sięgał po mistrzostwa Polski i korony króla strzelców. Na kolejnej emigracji zaliczył Elche, Wolverhampton, Tenerife i Chicago Fire. Na koniec kariery wrócił tam, gdzie zaczynał, czyli do Jagiellonii Białystok.