33-letniego funkcjonariusza Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu potrącił pociąg towarowy jadący trasą Olkusz - Jaroszowiec. Mężczyzna zginął na miejscu. Udało nam się ustalić, że 33-latek wracał z dyskoteki w Rabsztynie. W policji pracował od listopada ub. roku. Był dobrym, lubianym kolegą. Praca w policji to było jego marzenie od dawna. Wcześniej pracował m.in. w markecie budowlanym.
Na razie nie wiadomo, co mężczyzna robił na torach. Prokuratur zlecił sekcję zwłok. - Prowadzimy sprawę w kierunku wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym. Nie możemy wykluczyć samobójstwa. Okaże się to w toku śledztwa - informuje Krystyna Durałek, prokurator rejonowy z Olkusza. - Sprawdzamy też, czy ze strony prowadzącego pociąg nie doszło do naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu - dodaje.
WIDEO: Barometr Bartusia. Czy coś grozi firmom z Małopolski?
