Brazylijczyk, które pełne nazwisko brzmiało Jean-Marie Faustin Goedefroid Havelange, był szefem FIFA od 1974 do 1998 roku. Wcześniej dał się poznać jako wyczynowy sportowiec, na igrzyskach w Berlinie w 1936 roku występował w konkurencjach pływackich, szesnaście lat później, w Helsinkach - jako zawodnik water-polo.
Cały świat poznał go jednak naprawdę w latach 70., gdy niespodziewanie pokonał Anglika Stanleya Rousa w walce o stanowisko prezydenta FIFA. Przez niemal ćwierćwiecze jego rządów ta najpotężniejsza dzisiaj organizacja sportowa na świecie zmieniła się nie do poznania. Gdy obejmował rządy, FIFA nie miała nawet 10 pracowników etatowych, a w kasie były pustki.
Jego bezwzględne panowanie, zaznaczone również wieloma programami dotyczącymi rozwoju futbolu na całym świecie, kojarzone jest jednak przede wszystkim z aferami korupcyjnymi. - Od czasu intronizacji Havelange'a FIFA została przesiąknięta kulturą korupcji - mówi Guido Tognoni, były rzecznik prasowy i dyrektor ds. sponsoringu.
W 2011 roku Havelange podał się do dymisji w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim, którego był czlonkiem od 1963 roku. Dwa lata później został oskarżony przez Komitet Etyki FIFA o przyjęcie milionów dolarów łapówek od spółki ISL.
Przez lata zięciem Havelange'a był Ricardo Teixeira, był szef brazylijskiej federacji, ukrywający się dzisiaj w Stanach Zjednoczonych przed wymiarem sprawiedliwości.